Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak zawsze –nadleciały stadem - a nienawistne jakie!
Z daleka widać było jak niebo zasłoniły - zaczerniły sobą,
rzekłbyś ; kruki z wronami świata całego lecą!
Dlaczego słońce dało się zakryć – myśl przemyka.

Szukasz choć skrawka , choć jednego promyka!
Nie ma nadziei – świat już w ciemności cały...
Lecą i lecą –skąd tyle tych ptaków leci?
Z serc ludzkich wypełzły i w niebo się wzbiły!

I teraz już widzisz , tak blisko są ciebie,
to nie ptaki lecz ludzkie słowa kamienne ,
tak lecą z nienawistnym kra kra kra!
Już chmara kamieni nad tobą się wznosi!

A każdy ten kamień jadem ocieka,
co z serca wyszedł rzucającego słowo człowieka,
i choć tłum zaślepiony o śmierć niewinnego woła,
ani jednego promienia słońca dojrzeć się nie zdoła.




Noe-Gd Gdańsk12-02-06 18:19 [email protected]

Opublikowano

Warto było.


Tak! Warto było!
Cierpień kolce poznać!
Co dzień w walce trwać,
Słony potu smak czuć!

Tak! Warto było!
Miłosnych zasmakować zdrad!
Warto, łkać po nocach!
Wszystko złe było dobrem!

Tak! Tylko w ten sposób,
Głębię przeżyć bolesnych,
Okrutną tak,
Można przelać na papier

I eksplodować,
Słonych łez smakiem,
Słowem poezji pięknej,
Własnym poświęceniem

Tak! Warto było!
Poświęcić co kochane,
Bólem przeszyć się!
Warto było

Dla was to poświęcenie!
Byście w znojach dni,
Wątpiący tacy,
Mogli dalej iść


Kochani



Noe-Gd Gdańsk 22-01-06 08:54 [email protected]

Opublikowano

Gdańska Zima


Grudniowej nocy przyszła niespodzianie,
Śniegiem popruszyła i owiała chłodem.
Spojrzała na twarze co jej nie chcą wcale,
Obraziła się i pobiegła dalej.

Już za Krakowem, przed Tatr koronami,
Powróciła myślą nad morze,
Sama sobie zadając pytanie:
Gdzieżbym była , gdybym na miłe powitania liczyła?

Świadoma swojej siły i mocy,
Będąc na kalendarza prawie,
Zeszłoczona przyjęciem takim,
Nad morze wraca, bursztynowym szlakiem.

Już na Mazowszu upust złości dała,
Lecz dopiero od Żuław skrzydła rozwinęła.
Sypie śniegiem ,wiatrem siecze,
Miasta i wioski mrozem chłosta.

Przycupnęła na szczycie wieży,
Roty Gdańska słucha.
I w swej myśli zadufana , mówi:
Za rok z uśmiechem mnie przyjmiecie!
22-01-06 08:47 romdar77

Opublikowano

[quote]
wieczorem widziałem pana jezusa
leżał na mojej matce gdy ona miała rozkraczone uda
ruchał ją i spogladał w przestrzeń dziwnym wzrokiem z obrazka

w dźwiekach sapania przebijał sie ton:
eli lama sabachtani

w prześcieradle odbił się na biało i czerwono
w krwi z nowotworu ze sperma pomieszanej zostawił ślad
- w całunie od świetości pachnącym

pamietam jak obiecywał mojej chorej matce:
zaprawde powiadam ci, jeszcze dziś bedziesz ze mna w niebie



jak dla mnie - bardzo dobry wiersz. Aż sie chce powiedzieć: profesjonalny.
W sądzie masz niewielkie szanse, to sztuka - zawsze jakoś się wybroni. Wybroniły się genitalia na krzyżu i papież pod kamieniem, wybroniły się własne odchody w słoiku - to też się wybroni, zwłaszcza, że artystycznie stoi moim zdaniem wyżej.

Skoro taki z ciebie ultrateista (już byś kogoś do sądu pozywał za obrazę uczuć religijnych, wykrzykujesz po całym forum - hallelujah), to jak sie swojemu bogu wytlumaczysz z grzechu pychy?

Co do twojego wiersza, to - oprócz tego, że jest nieciekawy - popełnia jeden kardynalny błąd - próbuje się rymować, zapominając o równej ilosci sylab w wersie. Zbrodnia.
Opublikowano

Prawdziwa Wolność


Jutro nie umiera nigdy,
nawet, gdy zastawisz sidła,
ono będzie już w innym lesie.
Na darmo nosisz kajdanki by je skuć,
wszak jest bratem ducha i marzenia
a nawet prokuratorzy nie oskarżają
i sądy nie sądzą ducha marzeń jutra.

Jutro i ty możesz być wolny,
spełnić ludzkości marzenia,
tylko porzuć ducha zniewolenia.



Noe-Gd R.D.J Gdańsk 2006-02-24/14.48 / [email protected]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sceptic, proszę Cię, nie pisz więcej takich rzeczy. wiele można, ale to już była przesada. z całym szacunkiem dla Ciebie i Twoich przekonań. ale nie obrażaj innych,oki? tak jak powyżej. z góry dzięki.

co do wiersza się nie wypowiadam-bo jak ktoś nazywa sam siebie Poetą przez duże P, to znaczy, że tak na prawdę chyba nie trzeba poświęcać mu czasu, sam sobie go poświęca wystarczająco.

pozdrawiam
ER
Opublikowano

Pana wiersze są odpowiednikiem.. hmm... piosenek Mandaryny w kulturze polskiej. to jest swego rodzaju fenomen. Mandarynę znają prawie wszyscy, śmieją się z jej piosenek itd. itp. Pana wiersz czyta rzesza ludzi. Tworzy Pan popkulture na poezja.org. Ta popkultura jest zjawiskiem fatalnym, ale nie można się jej przeciwstawić. Czemu? Bo Pan tak samo jak Mandaryna jest żądny sławy. Jest jednak subtelna różnica. Mandaryna powtarza, że jest tancerką- nie piosenkarką. Pan natomiast cały czas twierdz że jest poetą. Nawet ona przegrała konkurs na próżność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...