Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

boję się
królika w kapeluszu


boję się
oczu kraba na talerzu
który miał być martwy


boję się - już nie zmierzchu motyla
a granicy niewytrzymałości


mam źdźbło trawy w ręku
i połamane skrzypce pod nogami


boję się że już więcej nie zagram


jestem opiłkiem z ołówka
wszechświat się skruszył


boję się że już nic nie będzie wielkie


za oknem plankton
unosi się biernie
w ulicznej c y w i l i z o w a n e j toni


boję się że już nic nie zapachnie morzem


że każda przestrzeń zachoruje

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


- te dwa fragmenty świadczą, że masz talent do rzeczy pienknych! Pracuj, pracuj, a wyniki przyjdą.
na razie do poziomu konkursowego - niestety (za lirycznie i za dużo wyobraźni, ale jakby więcej takich horrendalnych asocjacji? no ;)
dyg
b
[color=blue]DP[/color]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


- te dwa fragmenty świadczą, że masz talent do rzeczy pienknych! Pracuj, pracuj, a wyniki przyjdą.
na razie do poziomu konkursowego - niestety (za lirycznie i za dużo wyobraźni, ale jakby więcej takich horrendalnych asocjacji? no ;)
dyg
b
[color=blue]DP[/color]


Romanie, tu idzie o zubrówkę. Assocjuj!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zobaczę dziś piękno, Bo Ciebie zobaczę. Zobaczę na pewno, Zobaczę — i zapłaczę.   A Ty zapłaczesz ze mną, Zapłaczesz, gdy zobaczę, Ile warte jest piękno, Ile warte to, co zobaczę.   Ile warte jest w sobie, Bo warte — co uparte. I wzrokiem będę w Tobie, I wzrokiem brnął w zaparte.   Dziś zobaczę piękno, Na oścież otwarte, Przede mną, nade mną, Z ciemności wydarte.   Kiedy będziesz ze mną...            
    • @Berenika97 trochę pozmieniałam i napisałam ciąg dalszy, nie wiem czy mogę przekleić na górę:    pryzmat    liście spadały wolno jakby czas w parku się rozciągnął on siedział na ławce bliżej światła ona trochę dalej w półcieniu jej cień przeskakiwał między drzewami jego cień starał się go złapać ich słowa były tylko echem tak jakby park powtarzał je sam dotknęła cienia jego dłoni uśmiech który odwzajemnił był tylko blaskiem odbitym od mokrych liści wyszli z parku na zimną poświatę sklepowych witryn liście zostały za nimi jak stłumione wspomnienia rozmów których nikt już nie chciał kontynuować pozostawali obok siebie ale ich kroki należały do dwóch różnych światów ona poprawiała szalik on zerkał w ekran telefonu na skrzyżowaniu wybrali inne drogi ich cienie przecięły się na moment pod latarnią rozproszone w ciepłym świetle po czym każde ruszyło w swoją stronę i tylko przez sekundę wydawało się że jeszcze idą razem
    • @hania kluseczkaTo jeden z najsmutniejszych wierszy o bliskości, jakie czytałam — bo oni są razem, a jednak dotykają się tylko cieniami. Te słowa mówią, jak blisko można być i jak daleko jednocześnie.  Poruszające. 
    • @lena2_ To delikatny, intymny wiersz o niemożności przekazania uczucia. "Czułość rozpięta na liniach papilarnych" – to bardzo cielesny, dotykowy obraz. Linie papilarne to jednocześnie coś najintymniejszego (unikalność, tożsamość) i coś, co zostawia ślad. Ta czułość jest więc zapisana w tobie samej, ale nie może się przenieść na drugą osobę. To wiersz, który rozumie się ciałem, nie tylko umysłem. Ma w sobie ciszę i ból zarazem. Piękny!    
    • @Maksymilian Bron To piękny, melancholijny wiersz o tęsknocie za utraconą harmonią, o miejscu, które jest stanem duszy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...