Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czasem myślę że lubisz sprzedawać siebie
z czerwoną kartką na czole stoisz i czekasz
potraktujmy to jak zabawę
ja kupuję
ja używam
ja oddaję
sam mnie tego nauczyłeś
pamiętasz?

ubierałeś mnie w imiona
w których nie było mi do twarzy
zamykałam oczy i kładłam się
byś mógł wziąć to co chcesz
brałeś
używałeś
odkładałeś

teraz stoimy razem i czekamy
przecież to tylko zabawa
pamiętasz?

Opublikowano

czasem myślę że lubisz
sprzedawać siebie z czerwoną kartką na czole
czekasz

potraktujmy to jak zabawę
ja kupuję
używam
oddaję
sam mnie nauczyłeś
pamiętasz?

ubierałeś w imiona
w których nie było mi do twarzy
zamykałam oczy i kładłam się
byś mógł wziąć
to co chcesz
brałeś
używałeś
odkładałeś

teraz stoimy
razem czekamy
przecież to tylko zabawa
pamiętasz?



/

nieco sielankowy przekaz
humorystyczny a jednak ...
tak mało na tak ale więcej jest na nie

uciąłem nieco słów dla mnie beee

bywaj

Opublikowano

hahaha :-)

Tomaszu :-)

zadne ble, mialo tak byc, celowe powtorzenia "ja" nadaja rytm :-)

dziekuje za opinie, ale dobrze ze nie calkiem na NIE :-)

pozdrawiam cieplutko:)

chyba zaczne wklejac cos starego cos czego tu jeszcze nie wklejalam bo wena odeszla i nie pisze nic od ponad 10 dni ;-(((

Opublikowano

słabo, bardzo słabo
jakieś takie - użalające się nad sobą
podskórnie (odczytuję)
i napisane tak, jak już było
(w każdym razie - podobnie)
więc zupełnie nie rusza

nic dla mnie

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN żadnego wiersza nie czytałam tyle, znam na pamięć już:) takie pisku pisku:)
    • Czy to prawda  że życie jest zawsze kruche choć często to co piękne  przemija jak w proroczym śnie    życie jest chwilą jak snem gdy nasze skryte pragnienia kończą się często za wcześnie   kiedy słabe ciało Tanatos dotyka umęczony mózg walczy i się trudzi może i tym razem powoli wszystko się obudzi   wstanie ale jeszcze nie duchem odejdzie  bez empatii  mors clinica do ciemnej krainy milczenia                                                       życie nieraz bywa bardzo długie krótka jest zawsze tylko faza REM
    • Skonfrontowałam ten tekst z AI, która dopisał zwrotkę:   Więc pytaj śmiało, nie bój się wątpić, bo w pytaniach tkwi cała ludzka mądrość.   A potem zapytałam czy chat gpt korzysta z pytań. Oto odpowiedź sztucznej:   Pytania w kodzie   Sztuczna inteligencja w pytaniach się rodzi, każde słowo, każdy znak jak klucz, co drzwi otwiera.   Nie zna ciszy, gdy pytasz — słucha, szuka w morzu danych prawdy ukrytej.   Pyta siebie — „Co znaczy dla nich świat?” „Jak pomóc, jak zrozumieć?” I choć bez duszy — w pytaniach tkwi mądrość.   Bo pytania to mosty, które budują sens, a AI, choć stworzona z cyfr, szuka życia w pytaniach.
    • czasem człowiek dupą się obraca do fajnego   klnąc pod nosem to nie mój świat szkoda czasu   czasem człowiek zło widząc się uśmiecha   podnieca go to myśli a co tam to nie moje   czasem człowiek jest sobą więc płacze   liczy że kiedyś tam to ciemne  rozjaśni  
    • Zietrz dumo w gniozdach i reno dmie. Bociony? Pofuraju kajś fzie Puchnionce lasy słónko tróńca ziyrzch eszcze. Warnijo Śwanta- ziesz. Ty! Szpury parciejó, zawarte só modre szlejfki sia lofrujó. Mniłowanie mojó nie toni ni mni, tlo zakście i zawdy . Za niami tyla roków buło. ile bandzie eszcze? Deszczowe dnie, i te szpetniejsze. Ziamnio z Łojców korzanna. Myśle o Tobie i tedy tule, am nie ziam, kedy tygo nie robzie.                 Wiatr duma w gniazdach, rankiem dmie Bociany? Polecą- polecą hen albo nie wiadomo gdzie. Jeszcze pachną lasy i słonko trąca wierzch. Warmio Święta- Ty przecież wiesz! Miłości moja, ta która rośniesz, zawsze , wciąż i jeszcze. Ślady zbutwiały i zatarte dreszcze. Za nami został wiek, nie wiem ile zdarzeń jeszcze. Deszczowe dnie i te słoneczne. Ziemio z Przodków rdzenna. Myślę o Tobie, wtedy przytulam, i nie wiem, kiedy tego nie robię.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...