Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Woda-morze

Woda-żywioł
woda-napój
morze-żywi
morze-ukoi
woda-potęga
woda-rozkosz
morze-tragedia
morze-rozpacz
morze:ofiary nam przynosi,
pożywienie daje,
nerwy uspakaja,
otuchy dodaje,
wszyscy go podziwiamy,
za jego moc i siłę,
wszyscy chętnie odwiedzamy,
przynosi nam wytchnienie i chwile miłe.
Trzęsacz,dnia 25.08.2004 r,godz;17:30-17:50
Władysława Wawrzyniak- pseudo WaW,czekam na ocenę,pozdrawiam

Opublikowano

1.Dla Kamili Nikuły: Czy wiesz, co wlaściwie jest takie straszne? chyba zupełnie nie rozumiesz
wierszy.WaW
2.Dla Julii Zakochanej: jesteś zdaje się bardzo zakochana, bo mówi się to morze i wszyscy go podziwiamy a nie te morze i wszyscy je podziwiamy, gramatyka się kłania,WaW
3.Dla M.Krzywak:Kolego, to trzeba rozumieć a nie tylko czytać umieć.WaW

Opublikowano

Pani Władysławo.
Wiersz okropny. Nic dobrego z niego nie wyniosłem.
Pondto- troszkę kultury osobistej. Nie każdy jest tu "kolegą". Trochę krytyki nie zaszkodzi, a nawet pomoże, jeżeli zostanie w miare pokornie przyjęta. Jeżeli spodziewał sie Pani aprobaty ze strony czytelników poezja.org to grubo się Pani pomyliła. Wiersz naprawdę fatalny. A i zarzucanie komuś, że go nie rozumie nie jest na miejscu.

Opublikowano

Chyba Władysława nie przeczytała tego, co jest powyżej znajdują się tam następujące punkty:

3. Każdy zarejestrowany czytelnik ma prawo skrytykować Twój wiersz. Przyjmij godnie wszelką krytykę. Uszanuj zdanie innych, jeżeli sam(a) chcesz być szanowany(a).

(...)

5. "Jeżeli oczekujesz tylko pochwał i uważasz, że już jesteś naj, 'że Twoja poezja jest prawdziwa', że 'przekazujesz tylko swoje uczucia i nic nikomu do tego', że 'nie obchodzi cię, co myślą inni' że pisanie nie wymaga pracy - nie publikuj. Po co? Daj żyć sobie i innym! Pójdź tam, gdzie Cię pochwalą." (przysłał oyey)

a tu jest odmiana zaimków : http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/1704/idc/5/
morze jest rodzaju nijakiego, podziwiam (kogo?co?) - je
i wypraszam sobie jakies uwagi na temat mojego nicka, to jak bardzo jestem zakochana nie ma wpływu na trzeźwośc mojego rozumowania

Opublikowano

łojezuuu... toż to najgorszy wiersz, jaki tu czytałam, od czasu kiedy jestem na forum.
jest tragiczny i żałosny.
ponadto autorka udaje wszechwiedzącą, a myli sie w sprawach, które są wręcz tak banalne, że... szkoda gadać!!
wiesz, co to anafora - przyznaję;) (choć kto wie, mogę się mylić...)
zero konsekwencji, zero jakiegokolwiek wyczucia.
do tego brak umiejętności przyjmowania krytyki, co świadczy, że autorka jest niezwykle infantylną osobą. (infantylna = dziecinna, Autorko;> )
pozdrawiam, przesyłając salwy śmiechu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...