Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

odrętwienie


Rekomendowane odpowiedzi

Leżeć bez tchu. Leżeć i przestać myśleć. Zamknięte drzwi, zamknięte okna. Brud szyb koi oczy. Leżeć tak po prostu. Leżeć i gładzić wzrokiem każdą rysę na suficie. Zapamiętać, by móc odtworzyć, gdy przyjdzie zlepić nocą powieki. Leżeć i czuć wgniatającą się w ciało powierzchnię. Leżeć aż kości zaczną jęczeć ze zmęczenia. Nic nie mówić. Do kogo?
Wstać by dojść do zawalonego gazetami stołu. Oprzeć się przez chwilę jej czarowi i ulec znowu. Opaść na podłogę i leżeć. Wpatrywać się w rysy na suficie, które niedługo zaczną układać się w obrazy. Jęknąć, by sprawdzić, czynności życiowe. Podnieść rękę i dotknąć szyi, czy jest ciepła. Dalej leżeć i nie myśleć. Leżeć i umierać. Po cichu i bez pretensji. Kochając tą, której się opieramy. Kochając ją dotykać, wąchać, smakować. Kochając moment, w którym łączy się z krwią docierając do najdalszych zakamarków ciała. Nienawidzić, gdy przestaje krążyć w żyłach. Nienawidzić zniewolenia. Leżeć. Tak po prostu i bez emocji.
Nie słyszeć dzwonka w drzwiach, który milczy już od dawna. Nie odbierać telefonu, na który nikt nie dzwoni. Nie karmić się nadzieją, że ktoś zapuka. Nie myśleć o ulicach pełnych ludzi. Nie myśleć o ludziach, którzy gnają w pośpiechu za szczęściem. Tylko leżeć. Leżeć bez problemów. Leżeć bez powodu. Leżeć bez życia.
Wstać, gdy odchodzi. Podejść do stołu i zachwycić się kolejną. Opaść. Leżeć i nie myśleć. Nie myśleć o dzieciach. Nie myśleć o rodzicach. Nie myśleć o powodach. Nie myśleć o drzwiach w bezpiecznych mieszkaniach. Nie myśleć o Ciepłych fotelach i miękkich papciach. Nie tęsknić za zapachem obiadu. Nie jeść. Nie myśleć o wygodnych poduszkach. Nie płakać. Leżeć i czekać.
Kiedyś przyjdzie zapomnieć o niej i odejść. Odejść od ciepłych pantofli. Odejść od pogoni za szczęściem. Odejść od zatłoczonych biurowców. Odejść od wspomnień. Odejść od twardej podłogi.
Zapomnieć o jęku zachwytu, gdy cię dotyka. Zapomnieć o jej zapachu. Zapomnieć o przyjemności. Zapomnieć o leżeniu. Zapomnieć o rysach na suficie. Zapomnieć o drzwiach, do których nikt nie puka. Odejść.
Pożegnać kochankę. Spojrzeć, gdy leży rozsypana. Spojrzeć z wdzięcznością za spędzone lata. Opaść na podłogę. Zamknąć oczy. Zamknąć umysł. Zgasić oddech. Zgasić uczucia. Zgasić światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Taaak...ja też czytałam już takich tekstów na pęczki i wszystkie tak samo sztampowe. Te powtórzenia i równoważniki zdań zapewne zamierzone, ale uwierz mi - to denerwuje gdy się czyta. Reasumując - nie podoba mi się(choć parę fragmentów można by było ciekawie wykorzystać, ale na pewno nie w takiej formie). Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Szczerze mówiąc, nie znałem historii Grafa Spee. Przeczytałem z zainteresowaniem.   @error_erros Tak, matematyka musi się zgadzać, ponieważ sprawia, że utwór jest uporządkowany. Do tego jeszcze jakaś fabuła, no i można pisać. Na powtórzenia wpadłem zupełnie przypadkowo. Ot, zaczęły mi się podobać w jednej zwrotce i postanowiłem zastosować je w innych. Co do "już", tak - masz rację. Straszliwie tego było dużo, aż się dziwię, że nie zauważyłem. Poprawiłem utwór nieco i rzeczywiście jest lepiej.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję :)
    • @Wędrowiec.1984  Długi, fabularyzowany wiersz - coś, czego sam nigdy się nie podjąłem. Zatem zazdroszczę ;> Mam wrażenie, że zanim zabrałeś się do spisywania historii, dokładnie przemyślałeś, jak tekst ma wyglądać - w pełni świadomie wybrałeś konkretną ilość sylab w wersie, układ rymów itd. W sensie, że żaden z tych aspektów nie był przypadkowy. Tak właśnie mi ten wiersz wygląda. Bardzo podobają mi się patent z powtórzeniami - to nadaje tekstowi dynamizm dobrze korespondujący z treścią i jakby wymusza na czytelniku napięcie. Fajne. Jeśli miałbym na siłę szukać wad w Twoim tekście, to w oczy rzuca się nadmiar słowa "już". Odnoszę wrażenie, że lubisz wypełniać nim luki w liczbie sylab w wersie - w innych Twoich wierszach również to zaobserwowałem.
    • @Łukasz Jasiński moim zdaniem "smakowanie" świata, to nie tylko "rozkosz", dlatego nie zamieniłabym tych słów... Dziękuję za komentarz ;)
    • Good news - no news. Pozdrawiam
    • Przypomina mi kapitana niemieckiego krążownika Graf Spee, którego tenże kapitan kazał zatopić w pobliżu neutralnego Montevideo, nie chcąc narazić załogi na walkę z przeważającymi (co się okazało nie końca prawdą) siłami angielskimi. Niedługo potem popełnił samobójstwo.  Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...