Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

cudzołóstwo


Rekomendowane odpowiedzi

pan panie rewiński tego nie zrozumiesz
trudne to i święte
a pan jesteś uczony

idzie o zdradę i cudzołóstwo

jak moja nieboszczka pognała było za kombajnistą
to byłem ugotowany
ale panie drugi policzek nadstawiłem

byłem wierny
zdradzałem tylko moją
z jedną
ciężko było

ale panie dzieci dom
no i ona tak samo
i było i jest panie rewiński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefku jeśli publikujesz list sąsiada to pisz pełny tekst. Twój sąsiad dzwoni do mnie i wypłakuje że ten "pan panie rewiński" cenzure na tekst zakłada i prosi mnie abym opublikował dalszą część, co też czynię:

"ale teraz muszę poprawiać

różne - pan panie rewiński sprowadzasz
na samo gadanie do pana przychodzą

językiem pan dużo możesz
a i paluszkiem chyba też
a później:

wszystkie wylatują jak burza gradowa
"rozbabrze i zostawi"
a z pana takie uczone chłopisko

ile to razy trzeba było do.........
Zacząć i zostawić - największy grzech
to jest dopiero CUDZOŁÓSTWO"


M. D.
te teksty z wyszydzaniem wiary nie mają nic wspólnego, jeśli obrażają uczucia religijne to proszę nie czytać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



laska nebeska
ale nie dynamitu

był cel, był pal
cisza................



ja też jestem niewierzący, gdyż wierzyć nie muszę. Światy widzialny i niewidzialny wzajemnie się przenikają i oddziaływują na siebie - one poprostu są. Trzeba szerzej otworzyć oczy nie można być "niewierzącym".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



laska nebeska
ale nie dynamitu

był cel, był pal
cisza................



ja też jestem niewierzący, gdyż wierzyć nie muszę. Światy widzialny i niewidzialny wzajemnie się przenikają i oddziaływują na siebie - one poprostu są. Trzeba szerzej otworzyć oczy nie można być "niewierzącym".

Zgoda, ja właściwie nie wierzę, bo wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagmara Gądek dziękuję za odwiedziny 
    • Oczywiście wiele można w temacie róż   Róża, lasy i świat "Nie czas żałować róży, kiedy płoną lasy - Nie czas lasów żałować, kiedy płonie świat, Gdy obszar ziemski jedną staje się Saharą... Nie czas żałować świata, gdy wznowił się chaos, Gdy dnia i godziny nikt nie wie, Kiedy Bóg, kulą ziemską w pierś trafiony, padł I powstał jak lew w swym gniewie! - Gdy noc każda najgłębszą czerni się żałobą... - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Jednak żałuję róży i płaczę nad sobą." MPJ    
    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...