Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bajka-bajka -
Spróbuję tak... Każde dzieło, nawet największe miało swoich krytyków.
Nie można zakładać, że wszystko, wszystkim się spodoba. Wszak różni jesteśmy, prawda?
Więc nie zabieraj zabawek z piaskownicy i nie odchodź, bo tak robią małe dzieci.
Pokaż na co Cię stać! Każdemu zdarzają się lepsze i gorsze wiersze, co tu gadać...
Czekam na te lepsze i pozdrawiam :)

Opublikowano

zgadzam się. nie ejstem pewna, czy przeczytałaś te rady dla początkujących, tam na górze, nad wszystkimi wierszami. nie obrażaj się. na początku wszystkie moje teksty były krytykowane, ciągle było coś nie tak, ale kazdy z nas musi się trochę podszkolić, po to tu jesteśmy, prawda? poczytaj, co pisza inni (i broń Boże nie pisz identycznie), ale znajdź swój styl i pisz, byle bez błędów i obrazania za negatywne komentarze:)
mam nadzieję, że zostaniesz, oni nie są tacy źli!
pozdrawiam ciepło
ER

Opublikowano

to co chcę napisać odnosi się do wszystkich ,którzy tak krytycznie odnieśli się do tego utworu

Czym że wierszów jest pisanie
Takie piękne,wyszukane
Komu wiersze są pisane
Takie piękne,,wyuzdane''

Na co piszesz przyjacielu
Wiersze piękne,wyszukane
Skoro czyta tak niewielu
Twoje wiersze przyjacielu!

Powiesz-,,choć niewielu ale czyta''

A któż czyta a któż czyta?
Większość słów twych nie rozumie
Jeśli czyta to elita
Tak nie wielka w całym tłumie

A któż czyta a któż czyta?
Większość myśli twej nie chwyta
Twojej myśli cza nauczać
By móc śmiać się bądź się wzruszać

Czas już skończyć grać słowami
Czas już skończyć być,,Jeniami''!

Oto moje jest kazanie
Drogi ty mój przyjacielu
By twych wierszów
Twe pisanie
Nie dla elit
Lecz dla wielu!
By je mogło wielu czytać
Twoje słowa rozumiejąc
Bez nauki się zachwycać!
Nie jak dotąd baraniejąc
I zadając wciąż pytania
Czy to jeleń?czy po prostu zwykły leń
ów nieszczęsny ten,że,,Jeń''



Prostota trafia do milionów,gra słowami do kiku setek.Ilu pamięta ,,Jenia''a ilu ,,żywot człowieka poczciwego''z którego aż bije blaskiem prostoty.Czyż nie oto nam chodzi żeby czytały i pamiętały nasze utwory miliony.Tak więc nie przejmuj się naszymi przyjaciółmi,utwór choć prosty być może z jakimiś stylistycznymi błędami z którymi i ja mam kłopot ale zrozumiały dla każdego prostego człowieka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




co znaczy słowo "powież"??
jakoś tak ten tekst mi mniej leży niż bajki. oczywiście, że prostota, ale to musi być mimo wszystko poezja!!!!! gdzie będą metafory i wszystko, co może czynić poezję niezrozumiałą, jeśli nie w poezji właśnie?! a poza tym, lepiej, żeby z setki czytelników na prawdę poczuło i zrozumiało sens 20 niż żeby wszyscy wiedzieli o co chodzi, ale nikt tak na prawdę nie mógł powiedzieć "ja też tak czasem mam", prawda?

pozdrawiam ciepło!!
ER
Opublikowano

dziekuje serdecznie za wszystkie komentarze...to nie o to chodzi( tak na usprawiedliwienie) ze nie potrafie zniesc krytyki, ale sposobu w jaki jest wypowiadana.... To sa moje poczatki przyznam i zdaje sobie swietnie sprawe z tego, ze nie kazdemu musi sie podobac to co pisze,nie mam tez zamiaru zabierac zabawek z piaskownicy, to nie w moim stylu, dzieckiem przestalam byc bardzo dawno......bede sobie pisala i kto chce niech czyta, mam nadzieje , ze kiedys stworze cos godnego uwagi tych wielu.....do nastepnego, pozdrawiam ;)

  • 8 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pozwólmy By nasze sny    Płynęły jak fale    I nie mówmy "ale"   Bo żyjemy  Tu i teraz    Starając się  Dotknąć dłońmi nieba    I myśląc o tym  Co przyniesie jutro    Gdy nieznane Stanie się poznanym    Już wkrótce...
    • @Robert Witold Gorzkowski Przy niedostatecznej ilości materiałów na wyjeździe muszę posiłkować się internetem. Kiedyś to nadrobię. Wiek wcześniej Gorzkowscy przeprowadzili rokosz względem króla w Krakowie i musieli udać się na banicję. Siedmiu synów rozpierzchło się na siedem stron świata i jeden trafił na Warmię stając się pradziadem Franciszka. Jak powszechnie wiadomo Franciszek był zwolennikiem konstytucji 3 maja oraz likwidacji pańszczyzny i poddaństwa chłopów. Należał do klubu jakobinów polskich. Uczestniczył w planowaniu i przygotowaniach do powstania kościuszkowskiego, w czasie którego brał udział w insurekcji warszawskiej pod przywództwem Jana Kilińskiego. Insurekcję w Wilnie przeprowadził gen. Jakub Jasiński. Po upadku powstania znalazł się na Podlasiu we wsi Cisie, gdzie został przywódcą spisku, organizacyjnie opartego na sieci parafialnej, mającego na celu walkę zbrojną o niepodległość a po wygubieniu wilczego rodu czyli wyzyskiwaczy chłopów do których zaliczył i księży, wprowadzenie ustroju republikańskiego. Środowisko chłopskie uznawał za ważną siłę polityczną. W czasie swojej działalności wśród niepiśmiennych chłopów kolportował ulotki zaopatrzone w rysunki. Po wykryciu prowadzonej agitacji, został w 1797 aresztowany wraz ze współpracownikami i uwięziony w Krakowie przez władze austriackie. Po długim śledztwie w 1802 skazany na karę śmierci. Cesarz Franciszek II Habsburg zamienił karę śmierci na banicję. Po pobycie na emigracji w 1807 zamieszkał w Warszawie, opracowując projekt uwłaszczenia chłopów. I być może projekt by ujrzał światło dzienne gdyby nie wybuch w 1830 roku powstania listopadowego pod przywództwem kapitana Piotra Wysockiego.    Sprawa chłopska była niewystarczająco uwzględniona podczas Powstania, co było kluczową przyczyną klęski zrywu. Elity polityczne były niechętne ustępstwom na rzecz chłopów i ograniczeniu własnych przywilejów, co było sprzeczne z potrzebami społecznymi. Tego samego roku umiera Franciszek nie doczekawszy się ziszczenia swoich postulatów. Gdyby nie umarł mógłby powiedzieć a nie mówiłem? Polak głupi przed szkodą i po szkodzie.
    • @Migrena toż to arcydzieło umierania jak: Śmierć nie jest krzykiem, lecz ciszą w płucach. Jak trafnie to ująłeś ból tysięcy istnień co noc po trochu tracących życie przez przeżywanie przy bezdechu. 
    • @Sylwester_Lasota dlatego jak śpiewał Młynarski róbmy swoje, róbmy swoje podoba mi się wiersz
    • @Roma dzięki, choć muszę przyznać, że aż za lekki. bukowina II zdaje się ambitniejsza (taki był zamysł)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...