Homo erectus a przechowalnie bagaży

[Jakub Sajkowski]

A może by tak powrócić do czasów
ludzi wyprostowanych (przecież mama
zawsze mówiła "Nie garb się", a druh drużynowy
kazał stawać na baczność). Wtedy wreszcie
zrzucę wszystko z siebie, a oczy osadzę
na tyle wysoko, że przestanę

widzieć przeszkody, więc zacząłem
się potykać. Z braku pleców
rękom przybyło kolejnych siatek
z zakupami, których nadal nie było
u kogo przechowywać.

[Księżycowa Łza]

Była kiedyś taka bajka o bagażowym, który zawsze miał pełno toreb do zaniesienia na najwyższe piętro budynku... Myślę, że dogadalibyście się :)
Ja - nie.

Pozdrawiam.

[piernik]

Zauwazam, ze utwory na forum coraz czesciej nacechowane sa prozaicznie.
Czy to dobrze?
Odnosze to rowniez do siebie.
Siatki z zakupami, hi.
bye

[indianeczka poetry:)]

no cóż:) w końcu poezja wcale nie musi byc łatwa do zrozumienia,
trzeba trochę podumać nad sensem tych wszystkich przenośni.
Ale to chyba dobrze że poezja zmusza nas do myślenia:)

[M._Krzywak]

uf, dobrze, że mi ten wiersz nie umknął :)
O życiu przez życie, z reminiscecją i teraźniejszością.
Ja na tak.
Pozdrawiam.