Antoni Leszczyc Opublikowano 26 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 [Kasi Małeckiej, Tinie Tylickiej Przemkowi Ludziejewskiemu] Co jest w wierszach? Magia nieodparta, która splącze i najprostsze z torów: jedni szukać jej chcą w morskich szantach, inni w lasy ruszają - na połów. My, jak cztery kolory w kartach, siadaliśmy razem do stołu i, miast wartość przez bilon odmieniać, topiliśmy świat w głębszych znaczeniach. Przemek grywał wśród nas pierwsze skrzypce i najsprawniej bił struny w gitarze; nikt z nas wierszy nie czytał swych czyściej, dumy większej nie nosił na twarzy. Miał wdzięk mroczny, co wszystkie dziewczyny pchał mu w ręce, jak blask co ćmy wabi, lecz pod czernią nie mrok już się mienił. Szat podszycie król pik miał w czerwieni. Gdy widziałem Kasię po raz pierwszy po materii ślizgała się górą; już zdobyła na rzecz ogląd szerszy, umie łączyć magię z klawiaturą. Środkiem miasta chadzała jak pielgrzym, wąsy kwiatów rysowała murom. Psy uliczne łby kładły jej w ręce, oswoiła i mnie. Dama serce. Jak pies w panu kochałem się w Tinie, choć jej świat w głowach nam się nie mieścił; strach, że zmartwień i błędów aż tyle, może chronić się w ciele tak lekkim. Była pewna, że tylko kto ginie życie może dla celu poświęcić. Z nieba zdarta wprost w codzienność szarą, potrzaskana jak romb panna karo. Śmiech jak smutek nieść lubi się echem, wciąż nim chciałem więc ciszę załatać; choć najcięższy krok nosił mnie w świecie i ja miałem naiwność dla świata. Z boku metr - bo wypada poecie - mogłem szczęścia na palcach obracać. Trafił mi się w udziale krzew wina, walet trefl, trójlistna koniczyna. Tu swój koniec musiała mieć talia. Nie pudełko nas jednak złączyło i nie spięła nas zwykła słów magia, czy jedynie do cna ludzka miłość. Raczej myśl, że jeżeli już działać, to by zetrzeć się ze świata bryłą i odcisnąć w niej wreszcie ślad stopy. Trzeba tak grać, by wyszedł nam poker. Poker nigdy nie gościł nam w ręce i nie padnie z następnym rozdaniem; krupier karty rozdawał niewdzięczne, nam sił zbrakło przy blotek wymianie. Lecz nie trzeba nowego podejścia, bo ważniejsze, niż medal na ścianie, były noce, kiedy nam karta była wreszcie na oścież otwarta. Ranem? Szliśmy spłoszeni przez miasto, rozproszeni po całej ulicy, jakby nagle nam było za ciasno; czas był w myślach tę partię rozliczyć. Być artystą nie jest tak łatwo: w końcu nużą się i kolędnicy, więc taksówka nas wiozła po świecie. Jak karetę - co siedzi w karecie. [IX-XII 2005] ---------------- Wiersz pomyślany jako prezent gwiazdkowy. Autor ma niestety świadomość, że nie jest to najbardziej kunsztowny z podarków; mimo tygodni spojrzeń z drugiej strony, przerw na świeży ogląd i tym podobnych wybiegów nadal ma do wiersza jakiś żal, na wpół wyartykułowany. Może Poezja.org pomoże go wyartykułować? :)
Kasia_Szymańska Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 Noo, oktawa. I układ rymów ab ab ab cc jest. Naprawdę kunsztowna i zarazem trudna strofa. Mam nadzieję, że prezent ucieszył. Pozdrawiam :) PeeS. Szkoda, że nie klasyczna, 11 zgłoskowa, jak u Ariosta czy Byrona ;)
Luthien_Alcarin Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 a mnie urzekł:) Pozdrawiam Agata
M._Krzywak Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 Krótko - słowa uznania i szacunku. Pozdrawiam.
Tali Maciej Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 miejscami jest świetnie, a są miejsca które się dłużą, ale całościowo jak najbardziej na tak nisko się kłaniam i pozdrawiam
Antoni Leszczyc Opublikowano 26 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 No a ja właśnie, powiadam, mam wrażenie, że całość jest za długa, zbyt taka konceptowa i że brak jej właściwie porządnej pointy. W sumie się zastanawiam sam, czy to nie taki domek z kart - jakby mu zabrać ten koncept, to co zostaje? No mam po prostu wrażenie, że mogłoby być lepiej :)
Antoni Leszczyc Opublikowano 26 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 Tym niemniej za pochwały rzecz jasna dziękuję :)
Luthien_Alcarin Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 nie marudzić :> mnie koncept (jak już psiałam) ujal :)
kall Opublikowano 26 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2005 Michale. grrr napisz kiedyś coś gorszego, bo już nie umiem cię chwalić ;) [żartowałam] to ta kasia, co się źle wyraża o kobietach ;) pozdrawiam kal.
Faust Fryc Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 ja musze przyznać czytałem z wielkim zaciekawieniem.. podoba mi sie całość... pomysł fajny... tytul też mi sie podoba :] peace !
jasiu zły Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 Antek, rzeczywiście kunsztowny i dopracowany, w dodatku długi, więc widać, że wymagał pracy i talentu. Bez zarzutu co do formy. Notomiast muszę przyznać, że treśc jakoś nie zrobiła na mnie wrażenia, jasne, jest koncept, obrazowość, zabawa słowem itd. Problem w tym, że w połowie jakoś już się znudziłem i średnio mi się chciało dalej (właściwie to wcale, ale się przemogłem). Ten wiersz jest kompletnie staro-szkolny i tu mam na myśli raczej ballady Mickiewiczów i Słowackich - strasznie rozwleczony. Opowiadasz jakąś historię, zapewne osobistą, potem jest coś o poecie i kwestiii bycia artystą i jakieś nijakie zakońćzenie, ja tu nie widzę wyraźnie zaznaczonej pointy. Dodam też, że 2 ostatnie zwrotki, jakoś kuleją pod względem formy, chyba rymów zabrakło. Jest to kawał niezłego wierszydła i jako prezent może być, ale raczej nikomu nie będzie się go chciało czytać 2 razy. Ja w każdym razie nie dałem rady - może jakaś nowoczesność by się przydała? Pozdrawiam.
Klaudiusz Opublikowano 27 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2005 hehe, no jak dla mnie to jednak przeasadziłeś z opakowaniem, ale z drugiej strony skoro to prezent to tak (podobno) trzeba :) ale wywal "gdy widziałem kasie po raz pierwszy" - bo tekst balansuje na krawędzi, a tu niestety sie wywraca - i przywodzi na myśl "baska miała fajny biust" (przynajmniej w moim przypadku, zawsze mozna głosować :) ) reszta fajna, a oceniajac w kategorii: "życzenia świateczne": 20/20 :)) pozdr
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się