Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Skalany interieur


Rekomendowane odpowiedzi

Odwiedzając gmaszyska patyną omszałe,
na kunsztownych obrazach wyczuwając dłonie
średniowiecznych artystów, to nietaktu kontekst
jawi się we współczesnych bohomazach raczej.

Pełen wewnętrznej pychy przerost dumy własnej
widzę uwięzły w ramach, w treści nieudolnej.
Naigrywanie tylko, miast oświaty płomień
słyszę w tandetnych dźwiękach obłudnych przyklaśnięć.

Jak inaczej oglądam Picassa obrazy,
który zdziwić potrafił wiernością przekazu,
nim z nowymi trendami ścierać się odważył.

Pomimo posiadania przychylności rastrów,
nie wyczuwam artyzmu w twórcach nowej daty.
Nie obronią się wnętrza przed naporem czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

`w imie czego ta inwersja bo jakiegos pomysłu na jej wykorzystanie nie widze, to samo z patosem...
jedyne co widzę to nieporadne próby zlepiania tekstu w wersy kóre w dziale POEZJ WPÓŁCZESNA nie powinny sie znajdować.
już chyba Panu radziłem zaczęcie od działu dla początkujących, nie wiem może warsztat pomoże.
gdyby miał Pan jakiekolwiek pytania prosze śmiało pisać.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Masz rację Sokratex'ie co do wielu kwestii. W wierszu raczej chodziło mi o obrazy, rzeźby nowoczesne, których sporo ostatnio widziałem, nawet tych najbardziej uznanych współczesnych artystów polskich. Niestety nie mieściły się w moim postrzeganiu piękna. W pierwszej zwrotce uściśliłem, że chodzi o obrazy i zlikwidowałem jedno powtórzenie. Co do budowli to masz rację i będąc pilotem szybowcowym i samolotowym bardzo często wyłuskuję wzrokiem perły architektury również współczesnej. Co do artystycznych tworów typu: parę kropek na białym tle, czy innych maźnięć do których dorabia się ideologię, bo o nich piszę, to zdania przynajmniej ja nie zmienię i dla mnie bedą to bohomazy. Co do poezji, to nie mam nic przeciwko nowym trendom, ale mam sporo przeciw zdaniu, że tylko biała poezja jest tym co dobre i piękne a reszta to nic nie warty chłam. Niestety takie wypowiedzi na różnych forach się przewijają i z politowaniem wypowiadane są słowa nawracajace na nową wiarę. Można i nawet trzeba poszukiwać nowego, ale nie można szerzyć pogladów, że tylko nowe ma rację. Niech dzieła bronią się same, niech czas nałoży im aureolę, lub jeśli została tam nałożona przez twórcę samowolnie, a nie wytrzymała presji czasu, to niech z hukiem zleci, albo co lepsze, to niech odejdzie w zapomnienie. Pozdrawiam Leszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie po raz pierwszy wchodząc pod moje wiersze, jak ta kura na grzędzie gdaczesz, że to mój kurnik płosząc wszystkich innych niemerytorycznymi niewybrednymi uwagami. Jak zdążyłem zauważyć taką manierę przybrałeś nie tylko wobec mnie. Może Twoją inwersyjną fobię da się leczyć, bo ja nie znalazłem zakazu stosowania tego środka wyrazu. Już kiedyś prosiłem Ciebie, o przepraszam PANA, boś PAN wrażliwy na punkcie kwestii tykania. Jest to też dziwaczne bo bedąc w wielu gremiach ogarniętych jedną pasją, jest mówienie sobie po imieniu raczej naturalne, a manifestowanie tego, że chcemy być z całym światem na PAN PANI wydaje mi się cokolwiek dziwaczne.

Co do Nieporadnych prób zlepienia tekstu w wersy, to może powie PAN co miał na myśli. Czy może struktury sonetu tu nie ma, może rymy nie takie, może średniówka nie w tym miejscu, czy sylabiczność szwankuje? Może nie zachowałem podziału na część opisową i refleksyjną. Jeśli nie, to o co chodzi PANie geniuszu polskiej poezji? Mimo wszystko pozdrawiam Leszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie po raz pierwszy wchodząc pod moje wiersze, jak ta kura na grzędzie gdaczesz, że to mój kurnik płosząc wszystkich innych niemerytorycznymi niewybrednymi uwagami. Jak zdążyłem zauważyć taką manierę przybrałeś nie tylko wobec mnie. Może Twoją inwersyjną fobię da się leczyć, bo ja nie znalazłem zakazu stosowania tego środka wyrazu. Już kiedyś prosiłem Ciebie, o przepraszam PANA, boś PAN wrażliwy na punkcie kwestii tykania. Jest to też dziwaczne bo bedąc w wielu gremiach ogarniętych jedną pasją, jest mówienie sobie po imieniu raczej naturalne, a manifestowanie tego, że chcemy być z całym światem na PAN PANI wydaje mi się cokolwiek dziwaczne.

Co do Nieporadnych prób zlepienia tekstu w wersy, to może powie PAN co miał na myśli. Czy może struktury sonetu tu nie ma, może rymy nie takie, może średniówka nie w tym miejscu, czy sylabiczność szwankuje? Może nie zachowałem podziału na część opisową i refleksyjną. Jeśli nie, to o co chodzi PANie geniuszu polskiej poezji? Mimo wszystko pozdrawiam Leszek


Daniel spytał : " w imię czego?",
Umbra pyta : " dlaczego?"
Daniel osądził (jak umiał), bo Leszek chciał osądu- więc umbra pyta: "dlaczego Leszek dzibie Daniela miast tekstu "wiersza" bronić?
A temat textu- wart zatrzymania na na synapsach, jak w każdym okresie przejściowym, ale żeby od łożyska od razu poezją go lżyć.

ps.
a o malarstwo jeszcze trącę, będąc oblatywaczem pędzla, umbra pyta: " kiedy Pikaso namalował coś pięknego, bo umbra nie widziała )"w moim postrzeganiu piękna"(wszak nie o ładność chyba mu szło)
ps.2
a skąd wyśta te barykady wzieli, ci - co stajecie po czyjejś stronie, przeciw komu stajecie. na nie- przeciw sobie?( umbra pyta?)


Umbra zasadne są Twoje pytania. Podam Tobie odrobinę historii. Daniel Piaszczyk wpadając co jakiś czas pod moje wiersze, nakazuje mi wynieść się z "Z-tki". Ocenia moje wiersze bardzo często niemerytorycznie i w niewybredny sposób, a pytany o szczegóły nie odpowiada, stąd moja irytacja.
Co do Picassa, to historia malarstwa zna jego bardziej realistyczne prace np: Portret Gertrudy Stein, Stary żyd czy inne jego autoportrety.

Co do barykad to jeśli dobrze rozumiem przedmówców, to albo zgadzają się ze mną, że we współczesnym malarstwie niewiele jest artyzmu, albo znając się na malarstwie, doceniają jego awangardowość, albo nie znając się przytakują, że jest piękne nie chcąc ujść za ignorantów.

Pozdrawiam Leszek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i po co?- jeśli daje Ci on niebywałą sposobność weryfikacji punktu odniesienia, raczej podziękować mu trzeba niż


umbra dalej pyta,(bo nie zna się na malarstwie Pawła.P) : - co w nich pięknego? (prócz ceny)



[quote=]Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i po co?- jeśli daje Ci on niebywałą sposobność weryfikacji punktu odniesienia, raczej podziękować mu trzeba niż


umbra dalej pyta,(bo nie zna się na malarstwie Pawła.P) : - co w nich pięknego? (prócz ceny)



[quote=]Pozdrawiam :)


Nie sugeruje a nakazuje, natomiast co do podziękowań, to mogłyby być, gdyby uwagi były merytoryczne. Co do Picassa to kwestia gustu a nie ceny, mi akurat jego wcześniejsze dzieła podobają się i wcale nie dlatego, że są drogie. Pozdrawiam Leszek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...