Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Liść, liść, liść
Kiedyś tak zielony
Sfrunął zawirowany, zakręcony, pomarszczony
Umarł pędu rocznego rozkwitu kiść

Rozbił głowę, połamał ręce
Poobijał plecy, upadł zmiażdżony
Niczym człowiek po wypadku albo klęsce
Już oczu niecieszący, nierozbawiony

Powiał wiatr, wzniósł go by obijać
A może by przywrócić krztynę jeszcze życia
Lecz powolnie uschnąć mógł, w kłębek zwijać
Przyszła pora spadł, naturalnie pięknie zmarł

Opublikowano

tematyka dobra, ale wiersz nie od przyjęcia, wątek liścia przeciera się przez cały tekst, tytuł pierwsza fraza i puenta odnoszą się do jednego, wiersz sprawia wrażenie jakby się w nim nic nie działo, jakby był o czymś martwym (bezruch matrii) nuda!!!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...