Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wykrochmalone firany
w przeciągu karnisza
słupów telegraficznych
sztywno pofalowały
napotkane nierówności

trójkąty bermudzkie
giną pod kręgami
zlewając geometrię
o kłosy zboża

garncarska karuzela
z ceramicznymi pastwiskami
skręca na mdłościach
szarzejące krowy

pierwszy wagon origami
złożył szyny do przedziału
pasażerskiego

19 sierpnia 1980 roku o godzinie 04:29
na trasie Toruń - Łódź Kaliska
stanęła w miejscu ziemia

Opublikowano

Nie wiem czy popadłem w manie prześladowczą, ale spodobał mi się. Jak zwykle. Bo wiersz poskręcany właśnie jak origami, ale ma ten plus, że mozna szukac i znaleź skojarzenia własne, a nie prosto od autora.
Ja daje plus. Widzę drobne potknięcia czysto techniczne, ale ...
Pozdrawiam.

Opublikowano

heh manię prześladowczą na moim punkcie ma już spora rzesza ludzi 8) (samochwała w kącie stała). Serdecznie dziękuję wam obu za ciepłe komentarze i zapraszam innych do większego rozpalenia lub wylania na mój łeb kubła zimnej wody.

Opublikowano

widać od razu że tekst dopieszczony, bo każde słowo ma swoją wartość, czytając kilkakrotnie można za każdym razem odnaleść coś nowego
i końcówk NIESAMOWITA AŻ MI STANĘŁO SERCE NA MOMENT

NISKO SIĘ KŁANIAM I POZDRAWIAM

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Wszechświata Słowem Jestem Ja Pogrom Wykrzesam Ognisty Wypowiadam Krzyk i Wrzask Jak Rany Otwarte Zmysły Pstryk Pstryk i Wróg Zgasł          

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...