Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

połatany kalendarz z rękawa wystaje
bezkształtna czapka uciska wspomnienia
wczorajszy dzień spotkałeś na jednokierunkowej ulicy

zachwianym krokiem spoczynek wyczuwasz
byle osiąść nim człowiek zrozumie
szlachetność pod zakrętką fioletu ukrytą

własne niebo gnieżdzi się w dziurawym bucie
i choć chciałeś wcale nie jest wyrocznią
dwa kartony i puszka z uwięzionym czasem

dzwięk klaksonu i tułaczka się zacznie

Opublikowano

Tak Aneczko, masz bardzo ciekawe metafory. Chociaż jak mi się zdaje dopiero zaczynasz przygodę z rymem, to chciałam Ci powiedzieć, że niezmiernie mnie to cieszy, a to z tej przyczyny, że do białych wierszy mało kiedy zaglądam. Dobrej nocki życzę :)

Opublikowano

przede wszystkim bardzo dziękuję za opinie-masz rację Alu jeżeli chodzi o rymowanie to trzeba szczerze powiedzieć że jestem w fazie raczkowania jakkolwiek piszę lat już kilka ( może raczej zaczęłam ponownie pisać po kilku latach) zawsze były to białe rym sprawiał mi zawsze problemy bo jak mi się udało znależć coś do pary ciekawego to wypadałam z rytmu ale nadal próbuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... fakt... tak właśnie bywa... :)    
    • ... a gdyby gdyby się rozglądnąć  spojrzeć poza … zrobić dla siebie  to co zatopione w niemożności    kochać świat mimo...   może życie smakowałoby jak kasza manna  z sokiem malinowym zrobiona przez mamę    może może warto  … nie zapominajmy o sobie    11.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @KOBIETA Mądrość mędrca jest cieżkością ksiąg, mądrość ideologa jest mądrością tez, mądrość księdza jest mądrością sumienia, mądrość związkowa to mądrość bycia w razem i wspierania się w przede wszystkim trudach, a mądrość poety / poetki to mądrość lekkości, rokoka, baroku, stylu, słów i wyrażeń i tym podobne. Tak bym to generalnie widział :))  @KOBIETA Mądrością może być to, aby cechom swojego charakteru i swojej mądrości odpowiednio wybrać właściwą rolę. To tak jak Maria Antonina Aystryjaczka powinna zostać aktorką, a nie Królową, a Jerzy Waldorff wielkim politykiem światowej sławy, choć on akurat dobrze wybrał swoją rolę. 
    • Czy potrafisz tak się zapomnieć, by dzień zostawić za plecami, by godziny nie uwierały, w ciszę zaplątać się czasami?   Wsiąść do pociągu bez bagażu i w szybie odbić swoje myśli, które rozpłyną się w pejzażu miasteczek, pól i sadów wiśni.   Potem wysiąść w miejscu nieznanym, gdzie nie pamięta się imienia, a drogowskazy pchają prosto w stronę miękkiego nieistnienia.   Tasiemką drogi związać kroki, by nie kusiły do powrotu, w miejsca za ciasne przez nasze myśli i dni z bezsensem tkwiące w roku.   Dogonić siebie za zakrętem, swoim widokiem się ucieszyć, ruszyć pod rękę w dalszą drogę i w zapomnieniu lekko zgrzeszyć.  
    • @Leszczym   No właśnie! Toyer doskonale to ujął :)    w zasadzie należało by sprecyzować czym jest ta „mądrość”.? :) na pewno nie racją.!  pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...