aklimatyzacja

[Gość]

wychodząc
z twojej głowy

zastygam

w nowy stan
skupienia tłumu

[pathe]

bardzo mi się podoba, duży plus

[Roman Bezet]

...stan
skupienia tłumu
- dla tłumu nierealne ;), co innego indywidualnie (proponuję tłum szybko usunąć), a miniaturka ładna.
pzdr. b

[Fanaberka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak najbardziej realne, na przykład w przypadku pingwinów, skupiają się i zastygają, by przetrwać polarną noc. (ok, wiem, że nie na temat ;-)

Podoba mi się. Pozdrawiam :-)

[Messalin_Nagietka]

jakoś Michale nie bardzo mi ten wiersz przypadł
z ukłonikiem i pozdrówką MN

[Włodzimierz_Janusiewicz]

Tłum może się skupić! Skąd ta niewiara w ludzi?

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiara w człowieka mówi mi, że skupienie jednostki (jak się napręży oczywiście) może zaowocować!
A tum...? Tum może zagłosować nogami.
Minus ;/
pzdr. b

[Włodzimierz_Janusiewicz]

Ostatnio byłem se w kinie i tam wszyscy byli skupieni na filmie.
A wracałem windą.
cosinus

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To u Wasz we Warsiawie popcornu nie sprzedają i coli? w tym kinie? ;)
Albo to jakieś dużo dziwne kino było, żeby się wszyscy razem mogli skupić (bilety numerowane czy loteryjka?) - i chyba dziwny film, i co za tum - w kinie... phy ;)
tenteges
pzdr. b

[Włodzimierz_Janusiewicz]

Stan skupienia tłumu – może podmiot liryczny jest/staje się schizofrenikiem lub doznaje rozdwojenia jaźni po tym, jak ktoś przestał o nim myśleć?

Natomiast panie Romanie pański komentarz nie dotyczy wiersza. I jest typowym przykładem myślenia w stylu posła Ziobro lub tego drugiego, co to go wanna zaatakowała (obaj z Krakowa).

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

lucka żecz

Pozdrawiam Pana we Warszawie od całego tlumu z Krakowa.
b

[Piotr Sanocki]

Przeniesiono.