Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ostatnia noc. Październik.


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyna gasła w twych ramionach.
Przez łzy, pocałunki
żegnała życie.
Nie było zasad.
Ucieczka w eter.
'Bądź-ze-mną-teraz'.
Wtedy, przed świtem.

I ty zostałeś.
Lamp jarzeniowych
światło zamarło
na materacu.
Świat zamknął się w zaledwie pięciu
sześciu czy siedmiu metrach płaczu.

Tylko my wiemy.
I ściany puste
świętym milczeniem przyrzeczone.
Co zaszło tamtej nocy pierwszej,
i w dniu ostatnim,
gdy nadszedł koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny, kobiecy i smutny. Bardzo mi się podoba.
Gdy przeczytałam pierwszy raz, nie ujęło mnie, ale juz przy drugim i trzecim jestem bardzo na tak. Trudna ta Twoja historia - merytorycznie. Ładnie opowiedziana. Gryzie mnie troszkę za częste użycie enteru - ale tylko tego będę się czepiać (choć kilka szlifów można jeszcze mu nadać :) )
Ode mnie duży +
pozdr serdecznie
Weronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...