Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano



Rosiczka........................9.11.2003




Być jak kwiat rosiczki

Czyścić świat z robactwa

I w czerwone policzki

W przypływie wariactwa

Wciągać swoich wrogów

Pod nocy osłoną

Mordować w nałogu


...I być pod ochroną







  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

te rosiczki
z lewa, z prawa
wyciagaja swoje liscie
jak lepkie macki,
musze trzymac sie z daleka
omijac laki, pola
bo jak mnie wciagnie
ktora w w swoje czelusci
to gra dla mnie skonczona

:) :) :)

D.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zazdrość pojawia się wtedy, kiedy pragniemy czegoś co mają inni. W tym przypadku Ty Doremko masz talent i umiejętności, które chciałbym posiadać. Ehhh ... !!! Okropieństwo!!!

Winszuję!!!
Opublikowano

Bardzo mnie zaskoczył ten wiersz. Z początku sądziłem, że to będzie poważna rzecz :) Bardzo fajne zakończenie :) Przypomina mi to fraszkę, choć tematyka raczej przekracza jej obręb. Ehhh... wszystko co chciałem powiedzieć - zostało już powiedziane :) Czekam na więcej :)

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

hmmm...no coz....masz talent to fakt....dolozyc ta nieszczesna poetyke... i nie wiersze dla siebie ,a dziela dla ludzi tworzyc bedziesz.chyba ze tego nie chcesz.

zaskocz mnie :)

nie odwracaj sie ode mnie :P kolezanko poetko :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie zadzieraj z Dorma - czytalem wiele, i sam bedac troche lepszym niz "marnym" chyle glowe przed Dormy tworzeniem. Przeczytaj wszystkie pokolei i zastanow sie... i jeszcze raz zastanow sie...
A potem daj znac...

Z Uklonem

Drucker
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jesli jest tak jak mowisz to moze byc o wiele ciekawiej. Nie przyszedlem tu zadzierac z Dorma , nie przyszedlem tu zadzierac z kimkolwiek, jestem mlody najpierw robie pozniej mysle, mam do tego prawo, a jakim Ty jestes poeta to sam wiesz najlepiej :), ale zywa dyskusja nad wierszem zawsze jest mile widziana - tak mysle.Dorma mam nadzieje ze nie zywi do mnie urazy.
Czas.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Słyszę tę pieśń, co płynie przez ulice, jak rzeka bez nazwy. Mówią nam, że granice to tylko kreski na nietrwałym papierze, atrament, co dawno wyblakł. A jednak wciąż kreślimy je na nowo. Palcem na mapie, czołgiem, słowem, ogniem. I giną miliony, gdy człowiek poprawia świat po swojemu. A mapy kłamią. Kolory bledną, stolice wędrują. Narody znikają jak ślady na mokrym piasku. I tylko On, zepchnięty na margines każdej mapy, Człowiek, którego nikt nie słucha. Z przebitymi dłońmi, z krwią, co wsiąkła w kamień, wiedział, że świat to nie flagi i nie doktryny, nie hymny śpiewane na rozkaz. Lecz to, co trwa, gdy milkną słowa: skała, woda, horyzont. Obojętne, odwieczne, a jednak to w nich jest światło, które wraca w ciszy trzeciego dnia.
    • Oto dyrygent w białych rękawiczkach. Przeciąga basy wraz z grzbietem, co na nim frak. Biała muszka. Do miękkich eskarpin stosuje pauzy lub używa smyczka.   Tak ulizany, a oko zmrużone. Blisko dla dłoni lśnią w cętki lampasy — czyżby odświeżył poszetką z brustaszy trójkolorowe futerko. Dachowiec   Skacze na podium: Czy lepiej w obcasach? Albo do kłusa, bom żwawy jak rumak. W cholewkach buty zdo-biły-by w parach. Zatem go słucham, bo wszystko zrozumiał.   Tu się podpiszę: Jan nie kot Młynarczyk. Najmłodszy, ale nie myślę iść walczyć.            
    • Opowiadania @Simon Tracy były inspiracją do napisania tego wiersza. Ukłony w jego stronę. Dziękuję!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar Dziekuje Waldemarze z pozdrowieniami. :) @Migrena Dziekuje Jacku za komentarz. Pozdrawiam :) @huzarc Pozostaje tylko nadzieja, że rzeczywistość pójdzie innymi ścieżkami, bardziej pozytywnymi. Dziękuję i pozdrawiam. :)
    • Witam - świat czasem jest porąbany - trudno to zrozumieć -                                                                                                            Pzdr.
    • Po wielkim pożarze zostały zgliszcza Erozje dokończyły dzieło zniszczenia, a mi pośród tych ruin i pogorzelisk Przyszło żyć dalej Próbując istnienia. Chcę coś tu zasadzić, ledwie co wyrasta To już pęd swój wstrzymuje Nędznie wegetuje Powoli zamiera. Za to jałowa ziemia Wspaniale przyjmuje Chwasty i bluszcze Ciernie i krzaki Substytuty życia Które chcę formować By coś tu zachować Cokolwiek utrzymać. Ogród cieni stworzyłem Cierpienia enklawę Pamięci monument Gdzie ból samowolnie wzrasta A nadziei nie wyhoduje. Z zadumą patrzę na nowy pejzaż Widząc w szarości odcieniach Ślady dawnego rozkwitu Niebyłą obietnice raju. I żyjąc w tym ogrodzie cienia Próbuje istnienia  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...