Kasia_Karpińska
Użytkownicy-
Postów
54 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kasia_Karpińska
-
dla mnie bez niczym ..... mniej wojujaca feministka:)
-
no mnie sie podoba mocne to :) pozdawiam:) ciepło
-
wlaściwie to nic się nie stało bo właściwie o co chodzi tylko strach, tylko boli to tylko serce odchodzi właściwie to tylko marzenia za właściwie nie ukryte tylko słowa, tylko uśmiech stara tylko taka przyjażń właściwie to tylko zapach już właściwie wywietrzały tylko złuda, tylko gesty jestem tylko przecież zazdrosna właściwie to tylko wino dla właściwie dobrego humoru tylko smutno, tylko brak Ciebie? tylko znowu dramatyzuje 20.03.2006
-
niech najpierw spiew ptaków usłyszę nim wzrok do cienia przyzwyczai deszcz niech liść pierwszy kołysze zanim samotnośc śmiech wypali niech białe brzozy puszczą soki nim głos się wtopi smutnie w ciszę bajkowe niech obudzą smoki zanim zmartwienia ukołyszę niech ręce znajdą ciepłe ciało nim oczy w nocy zajdą łzami usta niech mówią ze im mało zanim zawiniesz je kłamstwami
-
Czekam Czekając rozkwitam Przywiędły kwiat Podlewam Rosą marzeń Widzę Patrzę w lustro Przez szkło Tylko oglądam Moje wspomnienia Myślę Marzę o jutrze A marzenia Mówią Że jesteś
-
dzięki Adam :) i czekam.. pozdrowienia serdeczne:) ps. odebrales poczte? :))
-
koronkowy świat porcelanowych lalek wkrada się nam do rzeczywistości dziewczynka, która bawiła się nimi lubi błyszczeć, kusić , już kobieta... cały urok tkwi w braku koronek
-
Dla wiecznie kwitnącej D***** II
Kasia_Karpińska odpowiedział(a) na Marny_Poeta utwór w Wiersze gotowe
mocno przegadane jak dla mnie pozdrawiam -
Umieć żyć to umieć śpiewać ciszą, kiedy nic sie nie słyszy Nie żyć to nie mieć po co umierać idąc głuchym przez dźwięki tej ciszy super:) podoba mi sie bardzo gratuluje i dziekuje Dorma :) pozdrawiam:) [sub]Tekst był edytowany przez Kasia_Karpińska dnia 14-11-2003 20:27.[/sub]
-
to był okres uodparniania sie Dormo:) potrzebowalam serca ze stali:) pozdrawiam:)kasia
-
daj mi serce bursztynowe jedno tylko daj oddaj myśli poskromione odległością lat daj mi spokój niewidzenia ciebie ani mnie oddaj smutek zapatrzenia w moje przechodzące dnie daj mi serce metalowe niech to będzie stal oddaj zachwyt dostrzegania świateł barwnych plam daj mi cichość nocy czarnej ranny ptaków śpiew oddaj serce metalowe zamienione w łzę październik 2000
-
świetne :) pomysł rewelacaja :) porywma do ulubiontch:)
-
no mnie sie podoba , klimat, forma, podkradam do ulubionych:) pozdrawiam serdecznie
-
wysłałam na maila pozdrawiam kasia
-
kojaży mi sie z hip-hopem... a nie lubie... pozdrawiam kasia
-
bardzo piękny.. a dwia ostatnie wersy...śliczne zabieram do ulubionych dziękuje kasia:)
-
adam proponowali Ci szczebelek wyżej mysle że warto:) pozdrawiam serdecznie kasia ps. bardzo bardzo mnie sie podobuje:)
-
wznosiłam ręce do bożka błagałam nie było go zrobił sobie przerwę na papierosa. .. .. nie wierzę
-
nie wiem czy celowo ale mnie razi dzieś i nierozumiem pozdrawiam kasia
-
witaj bardzo bliskie mi sa takie słowa.. i jak zwykle Twoje wiersze malują mi obrazek.. wspaniale Adam.. pozdrawiam kasia ps. czytałam.. dziękuje bardzo
-
śliczny:) zabieram:)
-
witam dziękuje za komentarze Natalio - już nie, ale kiedys jak powstawał... pozdrawiam kasia
-
stało się pękło nie bedę sklejać bawić w garncarza jeszcze raz przyklejać uśmiech twarzy zbyt smutnej
-
witaj mozesz sie nie zgodzic ale biore do ulubionych pozdrawiam serdecznie kasia
-
witaj no 4 cięzki ale tk poza tym ..... znowu malujesz:)))) uwielbiam to... pozdrawiam serdecznie kasia