Wspomnienia: wiosną

[złota lenka]

rodzicom


jak wszystko
budzi się i ciekawość

mamusia naturalnie
nadal lubi zdrobnienia
subtelnym przebiśniegiem
uczyła zakwitać
sadzone kolory wypełniały
myśli

tata jak ogrodnik z mozołem
zaszczepiał marzenia
przy nim kiełkowała siła

niełatwo być jedyną
niebieską różą

[złota lenka]

dziękuję wszystkim z warsztatu...
jednak niebieska róża zostanie - zbyt cenna :)

pozdrawiam
lenka

[joaxii]

Ładną pierwszą zwrotkę zepsuły druga i trzecia. Troszkę zbyt banalne. Poza tym - nieźle.
Pozdrawiam, j.

[Espena_Sway]

Lenko, podtrzymuję warsztatowy komentarz, czyli na tak; z niebieską różą - już teraz :)

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Fragment z mamą mi się bardzo podoba. Z tatą mniej, ale cóż... zakończenie intryguje. Fajnie, że znowu dużo Cię tu.

pozdrawiam /Arek

[Zielony promyczek]

Podoba mi się początek, wyczuwam lekką ironię co do mamusi. Mało słów - duzo treści, lubie takie wiersze.

[złota lenka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ironii tam nie ma...
przenajmniej w mojej zamyśle :)

pozdrawiam
lenka

[złota lenka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

hm, postaram sie lepiej w przyszłości - jednak sukcesem jest już to,że chociaż tamten sie podobał :)

pozdrawiam
lena

[złota lenka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzia:*

pozdrawiam
lenka

[złota lenka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję za komentarz
postaram sie lepiej w przyszłości

pozdrawiam
lenka

[złota lenka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

miło mi :)

[stanislawa zak]

Lenko! już w warsztacie zrobił na mnie wrażenie! bardzo! pa!

[złota lenka]

och naprawdę dziekuję bardzo za tyle miłych słów...

biorąc pod uwagę to co dzieje sie teraz w moim życiu
to naprawdę podnoszą mnie te słowa na duchu...

i dają mi wiele...:) :*

pozdrawiam
lenka