Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

słowowłamaniem podważam twarz zza szybki


Anna Kowalczyk

Rekomendowane odpowiedzi


niedopowiedzenie przelewa się przez sito
niekoniecznie do zupy

na umyśle chore jest tylko ciało
acz nie jestem pewna czy dusza jest czysta
nie prałam jej ostatnio
zabrakło drobnych napadów
na fast rozlaniach

unoszę oniryczne biblio teczki
miast zakładać na lewą stronę ucieczkę znad
muszli mniej szlachetnej później zaśpiewam kolację
z tych godzin niecnego wernisażu na toastradzie
nie przypadku wypadków podaję dłoń dniom
gramy w otwartą rzeczy osobistość
a zapisane sowie karty przełamane wryje fałszerują
widoki na wczoraj i jutro

podtwarzowe odsłony czymkolwiek odtwarzam
ważąc zbyt dużo na teraz

co do IDjoty
trzechsetletni posąg zdradziłam zasadowodem
do setu cukromoczem
całokrocz łatwo plamię zawodową żonglerką

widzisz

dopalam ostatnią fajkę w pokoju
wargciągiem nadśliniam wybieg knota
skacząc jak kot na cztery łapy
łykam ostatnie rozdanie

apartalny woment


bez pierdolenia: wiedziałam, że tak będzie


(11.10.2005)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciągnięte po skojarzeniach
hermetyczne
brak płynności tekstu
(kursywy utrudniały mi czytanie
za każdym razem)
niezrozumiałe przesłanie
bez klimatu, bez obrazów

bardzo odległe przestrzenie
do których nie docieram
ze swoimi prostymi wizjami

nie podoba mi się

pozdrawiam

ps. jedynym plusem jest pewna nowatorskość neologizmów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się podoba! Zaintrygowął mnie już sam tytuł, bardzo dobry. Wiersz oczywiście nie całkiem zrozumiały, ale w przypadku takiego nowatorstwa to chyba nie dziwota. Są natomiast fragmenty, które przemawiaja do mnie i chyba o to chodzi :) Być może zdobędę sie jeszcze na dokładniejsza interpretację, ale ogólnie duży +
Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...