...wyszepczę

[motylek 79]

...wyszepczę na Twoich ustach
pocałunek namiętny
w ciszy pieszczotą Cię ogarnę
muślinowym marzeniem
subtelnością ciała jedwabną nakarmię
ukoję westchnieniem

dla Ciebie
stanę się szeptem
stanę się ciszą
łagodną myślą

...wykrzyczę na Twoim ciele
burzę moich pragnień
tętniącą namiętnością rozkoszą rozpalę
i karmić Cię będę erotycznym daniem

dla Ciebie
stanę się krzykiem
stanę się jękiem
w ekstatycznym szale

[Jacek Mucha]

Zwracam uwagę, że nie ma jeszcze 23:00. Dzieci mogą to przeczytać. Dla mnie dosłowności (tu i tam) rękompensuje ładunek emocjonalny. I to rękompensuje bardzo.

Pozdrawiam

[motylek 79]

nie myślałam, że słowa mogą aż tak rękompensować;-)
Dziękuję bardzo i pozdrawiam

[Ona_Kot]

ja tam wole jak mi ukochany "pensuje", a nie ręka
(ale to chyba rzecz gustu)
a wierszyk do bani

pozdrawiam

[motylek 79]

mój wierszyk miał innego adresata;)
również pozdrawiam

[Anna Kowalczyk]

Po pierwsze to nie list, więc WIELKIE LITERY są tu nie na miejscu! Po drugie zwyczajnie i zbytnio dopowiedziane - nie dla mnie. Taką "historię" już czytałam nie raz i nie dwa. Bez uniesień przewracam następną kartkę.

pozdr.

[motylek 79]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czy wielkie litery są zarezerwowane wyłącznie dla listu? Wydaje mi się, że jeśli chcę podkreślić jak ważna jest dla mnie dana osoba, to aż się prosi o użycie WIELKICH LTER
Pozdrawiam