Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

erotyk 1

dotykam twego ciała
a ono drży
dotykam twego serca
i czuję rytm

i ust twych dotykam
w pragnieniu ust moich
a ręka wędruję
do bramy
ogrodu

i razem płyniemy
niesieni przez falę
rozkoszy
spełnienia
w rytm ciał
doskonałych

lecz łzę postrzegam
w kąciku twych oczu
dlaczego?
czy cierpisz?
czy łza to radości

całuję ją

lecz słodycz zostaje
i trwa na mych ustach

a ciała porywa
namiętność
okrutna

tracimy zmysły
unosi nas fala
sięgamy błekitów
żądza nas zniewala

opadamy
miękko
a cisza już trwa

niesłyszę twego szeptu
a słyszę

serca dwa

Opublikowano

och, zmień wszystkie 'twe', 'lecz'. używaj prostych form, pojmij, że poezja to coś więcej niż układanie ładnych słów- nie o to chodzi. proponuję żebyś przestała pisac o takich uczuciach, przynajmniej narazie. opisuj nastroje, opisuj sytuacje i momenty zdumy, opisuj przemyślenia, stany lękowe- cokolwiek, żeby tyko spasować narazie z tą miłością i jej owocami. przez to ten wiersz jest dla mnie nic nie warty, nie znajduję w nim niczego, powiem więcej- nie znajduje tu ciebie, nie mam pojęcia kim możesz być, wiem tylko tyle, że to kolejna nieudana próba opisania miłości, z której nic a nic nie wynika. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...