Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bezkresna płaszczyzna cierpienia
Na niej człowiek sam stoi przestraszony
Szukając prawdy ufa ziarnom piasku
Uwielbia je bardziej niż gwiazdy
Na niebie one samotne w krzyku istnienia nas

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oczywiście, ale czy np.: życia człowieka nie da się zobrazować inaczej niż poprzez niebo, które jest w co drugim wierszu? Gwiazdy-marzenia, bardzo odkrywcze, jeszcze: dotknij gwiazd albo per aspera ad astra. Człowiek jest "wyświechtany" dlatego ufa banałowi ziaren piasku? Tzn.?

Pozdrawiam.
Opublikowano

My, ludzie, nie jesteśmy nadzwyczajni, ufamy "wyswiechtanym" utartym szlakom, ze "tak to juz musi byc" a moze byc calkiem inaczej, szukamy w sobie finezji - a prawie nikt z nas jej nie ma, szukam z swieczka w dzien...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przepraszam, ale ciągle tłumaczysz mi, o czym jest ten wiersz (zezwoliłam sobie mowić na "Ty":P). Mi zaś chodzi o motywy, którymi posłużylaś się do zobrazowania treści: ziarenko piasku, niebo i gwiazdy. Jak dla mnie to standard, a może nawet poniżej. Ot co.

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Kasia ma racje: gdyby zabieg był celowy byłoby to widać: tu zabrakło chyba poporstu i pomysłu i techniki: mozna dopracowac:) lepiej chyba bawić się słowem niż ocierać sie o "poetyckie" schematy- moze wiec warto posłuchać co jest nie tak i poprawić?

Pozdrawiam ciepło
Agata

Opublikowano

Rozumiem, i tlumacze motywy banalne - sens naszego zycia tez jest banalem. Jak mialyby sie piekne frazesy do szarego zycia?
Dzieki za komentarze, serdeczności (:

Luthien_Alcarin
Owszem, ona ma racje i dziękuję za krytykę - przyda się na przyszłość. Taki cel forum.

Pozdrawiam ciepło.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pani wygłasza jakieś pseudopsychologiczne teorie, w dodatku za całą ludzkość, ale wiersza to nie obroni.



Pani wie, jaki jest sens ludzkiego życia? Naprawdę? Bardzo proszę, zeby Pani ten sekret zdradziła.

pozdr
Opublikowano

Ja powiem, że piasek jako przeciwieńswto gwiazd mi pasuje. Gwiazdy to marzenia, piasek coś rzeczywistego, są ludzie, którzy wola twrado stać na ziemi niż dążyć do gwiazd. Taką interpretację bym łyknął. Co do banału, to gwaizdy owszem zgodzę się, ale nie spotkałem jeszcze motywu piasku jako rzeczywistości (zakładając, że idziemy zgodnie z powyższą interpretacją). Był piasek jako czas przede wszystkim (dziękujemy Ci Billu Trzęsigrucho). Skoro już jesteśmy przy przypominaniu sobie kto o czym pisał, to można ten wierszyk potraktować jako erotyk (dziękujemy Ci Philipie Sidney). Mamy więc miłość (gwiazdy) i piasek (pieniądze, pragmatyzm, lęk, rządzę, sex etc), człowiek, który woli stać na piasku, odzruca miłość etc. Albo też interpretacja religijna (słowo "uwielbia" mi ją zasugerowało): gwiazdy - Bóg, no i człowiek, który wątpi, bo piasku można dotkńąc, Boga nie, itd i mamy samotnośc Boga, kryzys wiary i inne dyrdymały. Albo jeszcze tak, gwiazdy to idee, człowiek daje się zwieść fałszywym prorokom - piasek itd, do usranej śmierci by można.
Piszę to po to, żeby pokazać, że wiersz jest tak skonstruowany, że pomimo pozornie jednej rzucającej się w oczy interpretacji, można do niego dobrać inne i moim zdaniem to dzięki zastosowaniu tych "banałów" jak co poniektórzy krytycy w fazie wczesnego rozkwitu je nazwali. Ja się zgodzę, że te motywy już były w poezji, ale o jakości użycia jakiegoś słowo powinien świadczyć kontekst, a nie sam dzwięk.

Ale oczywiście wszyscy jeżdża po biednej autorce, która ma dopiero 5 wierszyków na końcie i ewidentnie potrzebuje się jeszcze wyrobić. I ja ten wiersz potraktuję jako krok ku wyrobieniu się. Bo zawiera pewne sensowne i czytelne motywy, które można różnie interpretować. Jako wprawka w pisaniu i operowaniu schematami, ten wiersz jest poprawny. Mam tylko nadzieję, że autorka nie spocznie na laurach i następny utwór będzie trzymał lepszy poziom. Bo ten wcale dokonały nie jest.

"Na niej człowiek sam stoi przestraszony" to nie brzmi dobrze, przydałby się zmetaforyzować człowieka, albo coś.

Pozdrawaim.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 coś w tym jest, bo jak siekierką nie dokończy to ogniem z kanistra sługi do domu swego przygarnie. 
    • @Jacek_Suchowicz nikt się z tobą na ten temat nie kłóci. chyba że ingerencja władz w pogrom kielecki jest wytłumaczeniem polskiej ksenofobii aż do 2025 roku - wtedy aż żal ubekom nie pogratulować.
    • @Robert Witold Gorzkowski Psalm głodomora. Miłość cielesna, wierność tłuszczowa, tragedia grecka zakończona dietą. Brzuch -- kochanek, wróg, relikwia. Śmieszno, straszno, i trochę się chce kebaba.
    • Niektórzy historycy wyrazili przekonanie,(ponoć istnieją dokumenty do dziś nieujawnione) że wybuch pogromu kieleckiego został celowo zainspirowany przez Urząd Bezpieczeństwa, aby odwrócić uwagę opinii zagranicznej od sfałszowania odbywającego się bezpośrednio wcześniej referendum (które odbyło się pięć dni wcześniej, jak i sprawy Katynia na procesie norymberskim. Argumentem przemawiającym za tą hipotezą jest fakt przebywania w Kielcach na przełomie lat 1945 i 1946 Michaiła Aleksandrowicza Diomina, wysokiego rangą oficera NKWD odpowiedzialnego za akcje specjalne, oraz fakt, że tego samego dnia (4 lipca) rozpoczęło się prezentowanie na posiedzeniu Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze, podczas procesu najwyższych rangą zbrodniarzy nazistowskich, dowodów w sprawie zbrodni katyńskiej, niekorzystnych dla ZSRR[. Tak więc rzeczywiście sfałszowane referendum, jak i sprawa katyńska zostały w mediach przyćmione przez informacje o pogromie. Kolejną domniemaną przyczyną inspiracji do prowokacji pogromu kieleckiego miała być również wyborcza walka polityczna z PSL przed wyborami do Sejmu Ustawodawczego w 1947 roku. O pogromach Żydów jako o zorganizowanej akcji UB mającej na celu odwracanie uwagi zachodniej opinii publicznej od manipulacji komunistów napisał w swoich wspomnieniach Stanisław Mikołajczyk[56]. Opublikował on w języku angielskim wspomnieniową książkę „The Rape Of Poland: Pattern Of Soviet Aggression” (pol. Zgwałcenie Polski. Wzór sowieckiej agresji), w której podał dziesiątki przykładów akcji UB mających służyć manipulacji oraz dezinformacji polskiej i zagranicznej opinii publicznej w tym incydenty antysemickie inspirowane, jego zdaniem, przez komunistów.
    • @Somalija   Bez problemu mógłbym mieszkać na wsi, bo: mam geny szlacheckie i w zasadzie wolałbym mieszkać tam - gdzie nie ma zbyt dużo ludzi i po własnej ziemi mógłbym sobie chodzić nago i nic komu do tego.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...