Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Wszystkie widoki Fujiyamy
Obraz piąty


tylko żeby zdążyć
zebrać kwiaty, wołań których nie rozróżni
w głowach tysięcy bezszelestnie depczących
wody krajem

spojrzenia odepchnąć jakby
wiatrem wymazywać grzechy z zakamarków
w inny kąt

podane ręce odtrącić
wspominając, którzy wypili cały puchar
i zjedli
drewniany symbol fałszywych pocałunków

wierzyć, że odmieni zupełnie zapatrzenie w górę
Fuji


26 października 2005
Opublikowano

Prawie sakralnie skrojona kontemplacja; w pierwszej strofie, po tym chorejowym progu wymyka się zbitkowej obrazkowości jak dym; w drugiej i trzeciej podobnie - tym razem progi podniesione królewsko amfibrachami.
"po-DA-ne RĘ-ce od-TRĄ-cić", a potem brzmieniowy meander i kaskada. I poszybowanie w górę, jako że nie o to wszystko ma chodzić.

"zupełnie zapatrzenie"; widzę jako z u p e ł n e zapatrzenie, skoro "odmieni" (tak nawet zanim skroi się łańcuch przyczynowo-skutkowy - bo już skuteczne zapatrzenie jako sama odmiana).

"oodtrącić" - oczywiście literówka?

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...