Nikołaj Siergiej Ilicz Opublikowano 24 Października 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Października 2005 na bezdechu nikotyny duszę oczyma w głąb przepalonych neuronów wigilijny konar oblepiony niedobitkami dziurawych błyskotek radośnie krztusi się ciężarem własnego kurzu jednopasmówka wspomnień jak można ujrzeć „za” z wybitym luterekiem wstecznym? ocerować pluszaka dzieciństwa z zanikającym guzikodołem maskota oderwana od piersi do której nawykła całym wacianym sercem zapomniała nie znalazłaś jej pod choinką drzewo pożarł strych Ciebie ucałował czas małpiszon o guzikowym oku po prostu zapomniał drogi i wpadł pod samochód dopiero sie napisalo i: - nie wiem czy to ma jakikolwiem sens - samo w sobie - bo szczerze to z duzym trudem przychodzi mi przypomnienie sobie wlasnego imienia nie mowiac juz o pisaniu sensowym etc. - o co do cholery w tym chodzi ? p.s ale nadal uwazam ze pisanie na skraju wyczerpania umyslowego ma najwiecej w sobie z poezji czlowieka :P
stanislawa zak Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2005 luterekiem to tak specjalnie? wiersz z czasów świąt? czy tak tęsknisz?za dzieciństwem, smakiem świąt,zapachem młodości? / pozdrawiam serd,
Vera_Ikon Opublikowano 25 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem o co chodzi. Jeszcze nie dotarłam do sensu swojego istnienia :) Ale szukam, szukam i u Ciebie i u siebie. I też jestem za pisaniem na wyczerpaniu. Strumień padającej świadomości :) Fajna ta jednopasmówka. pozdr
Nikołaj Siergiej Ilicz Opublikowano 25 Października 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Października 2005 Panie Stanisławie - tesknic to tesknie za kobieta ;) a pluszak istotnie jest z dziecinstwa, choc tutaj to tylko metaforka jest :) Vera: "Nie wiem o co chodzi. Jeszcze nie dotarłam do sensu swojego istnienia :) Ale szukam, szukam i u Ciebie i u siebie." hehe nie szukaj bo i nie ma czego :) sens istnienia jest w nim samym, ono same jest sesnem dla siebie :) kto szuka wiecej nic nie znajdzie. rownie dobrze mozna szukc stokrotki na lace pelnej tych kwiatow z oczyma otkwionymi gdzies za horyzontem. "I też jestem za pisaniem na wyczerpaniu. Strumień padającej świadomości :)" zaiste :) i nie wiem co ciekawsze sam fakt ze cos sie wowczas tworzy czy stan upojenia jakie daje chwilowe wyniszczenie swiadomosci ;) dzieki za komentarze :)
Vera_Ikon Opublikowano 26 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2005 :P A ja lubię szukać stokrotek gapiąc się na horyzont :P Szczególnnie w fazie upojenia padrzeczywistością :) Co za życie, niech trwa! pozdr
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się