Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Młoda Polska forumowa...


jasiu zły

Rekomendowane odpowiedzi

Czegoś tutaj nie rozumiem :/

Strona działa (tak mi się wydaje) poprawnie i kazdemu Użytkownikowi pod każdym postem winieje link: [u]Zgłoś złamanie regulaminu serwisu[/u] .
Działa zawsze.
Jest w Regulaminie punkt:
ZASADY
5. Bądź kulturalny. Pisz klarowne komentarze (zrozumiałe). Unikaj kolokwializmów, wulgaryzmów, sloganów. Nie awanturuj się. Nie mścij się na krytyku. Nie bądź złośliwy(a). Pisz bez błędów ortograficznych.
oraz:
10. Moderator nie musi podawać przyczyny usunięcia, przesunięcia, modyfikacji Twojego utworu, komentarza.

Czemu więc narzekacie na mszczenie się na Was? Czy Moderacja nie reaguje na takie sytuacje?
Aha! Bo zapomniałem... Nigdy podobnej skargi nie otrzymała. A nie każdy ma czas obserwować non stop każdego Użytkownika. Niestety to jest tak zwana przewaga liczebna (jak dobrze zauważył jasiu_zły).

Niektórzy to nazywają "kablowaniem" ;) Ale każdy raport jest anonimowy i ma zapobiegać powstawaniu właśnie takich tematów.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że jest opcja "kablowania", jak ją brzydko nazwano. Ale chyba nie o to chodzi, żeby od razu donosy składać. Myślę, że każdemu można spróbować wypersfadować pewne kwestie, a jeżeli nie, to podjąc z nim w opdopwiedni sposób dyskusję. Ja osobiście uważam, że jestem w stanie poradzić sobie z chamstwem, bez zniżania się do jego poziomu, ani proszenia moderacji o pomoc. Ten wątek powstał jako refleksja nad zaistniała na forum sytuacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Konkret mściwego komentatora: "bovary"
ta osoba nawet sama się przyznała, ot proszę:

"hmm, "pewnie miało być mrocznie", tymczasem wyszło mdło a porównania wyświechtane jak stare kalki, a tak właściwie to nawet nie zwróciłabym na ten wiersz najmniejszej uwagi, ale chciałam poznać tylko umiejętności osoby wyrażającej sądy o moim wierszu i teraz mogę śmiało stwierdzić, że to co przecztałam dodało mi pewności siebie :)" Dnia: 2005-08-14 15:18:52, napisał(a): bovary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @poezja.tanczy   Bywają pomyłki bardziej bolesne, jak się widzi to, co się chce zobaczyć:). Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - miło że czytałeś - dzięki -                                                                    Pzdr. Witam - dziękuje za ten uśmiech -                                                                      Pzdr.
    • niepoliczalne są zdrady przypalone cygarem   w oparach whiskey i samowaru prowadzili nas czwórkami ( jak opowiada starsza pani ) tak jakby na potwierdzenie że w szaleństwie jest metoda   kule wyplułam razem z zębami po czym trupi konwejer i poczułam się częścią biblii narodziny mitu jedni uciekają kanałem a pozostali w piwnicy jedzą wapno ze ściany dość mam dość ofiarnych ołtarzy i pomników niby bohaterów   łubianka łubianka ciernistą drogą do piachu lub na duszę kajdanki  wyrok w zawieszeniu   przy akompaniamencie skowronków budzi mnie plusk w nurt rzeki spokojny          
    • na straży miraży  na boku kłopoty  w awangardzie  pochodu czele  zawsze spotkasz  wielkie idee a co jeśli na drzewie  będziesz w niebie  w kosmosie  miedzy lawendy  kroczysz spięty  I zjawia się ona  ochota i złość  cos głowę rozrywa  I ciało napina  I myślisz co zrobić  zaczynasz  projekty... I koniec umierasz  bogaty  śmietanką towarzyska   jak chomik nadęty   a było tak dobrze  w piwnicy  ale zjawili się  wiary strażnicy  I czort  odwagi życzę  jutrzenki  junacy  niech jak gwiazda poranna  poeta spada  na ziemię  na pysk  coś za coś niech lucyfer  nas oświeca  do krzyża przybity żyć jest źle niedoskonale  rozumieniem  te chwilę gdy irlandzki  katolik bierze  mnie za masona  ziemia lepsza  okrągła  zabawa jest  można lecieć  w kulki lub balonem  guma do żucia  nadaje się  do organizmu  odtrucia  od pychy  wydumania  I mizeriij  sezonu ogórkowego       
    • Świt niebo uwalnia spod wygasłych ognisk Porusza kierat w pustych objęciach  Wskrzesza ruch lecz mimo woli Wspomnienie rysuje coś na kształt serca   Pomiędzy oddechem a ścianą powietrza  W drobnych gestach przelotnych rozmowach Wciąż szukając w nich dla miejsca Dziś głośniej słucham rock and roll'a   Z inspiracją filmem Destrukcja
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...