Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
tak nie można mówisz więcej. Reszta wysusza wargi
w tych rzadkich momentach kiedy ziemia przestaje drżeć
i unosić się nienormalnie ponad poziom
lekkiej rozmowy. Siedzę na skraju wydmy, łowię wiatr
i odczuwam, ale mamię ciebie baśniami o wielkich rybach
posrebrzanych oczach i królestwach które trzeba wykupić
dosłownie za bezcen. Oczywiście oszczędzasz. Korting
zdarza się w piątek. Wtedy do boga bliżej niż do eindhoven

korzystamy z okazji

tak nie mogę więcej mówisz. Nauczyłeś mnie oszczędzać
gesty, ramiona uda i to co poniżej . Teraz nie z byle kim
gram w tysiąca. Patron nocnych zakamarków unosi brew
i szepcze dziecko dziecko. Posłusznie zginam kolana
coraz częściej przed tobą. Na piasku w kolorze włosów
najpierw idzie śmiałość potem nieśmiałość w końcu
zdezorientowana dłoń. Ja przyczepiona ledwo
wierzę w to co zaszło. Zasłaniasz oczy. Mimowolnie
wtedy zachodzi jeszcze więcej
Opublikowano

Izo zaskoczylas mnie wierszem . Ja nie wiem co powiedziec . Z jednej strony to dobrze z drugiej zle . Dobrze bo mi sie podoba . Zle bo nie wszystko mi rozumne .

pozdrawiam serdecznie .

Opublikowano

"Pieprz się!"
- w zasadzie mógłbym rozpocząć takim właśnie cytatem, bo ten zwrot mocno tłumaczy mi tekst. To dla mnie kolejny monolog o dojrzewaniu, bitwa z własnymi myślami (choć z zasłoną upozorowaną w postaci antagonisty).
Siedzę na skraju wydmy, łowię wiatr
i odczuwam, ale mamię ciebie baśniami...
- ten rodzaj logiki (odczuwam, ale mamię) współbrzmi z początkowym fragmentem, który może wydać się przesadą: "w tych rzadkich momentach kiedy ziemia przestaje drżeć".
To światy wewnętrzne peela wymuszają zachowania, które są 'niby' osadzone w rzeczywistości ("Posłusznie zginam kolana"). Im bliżej ku końcowi wiersza, tym bardziej widać kreację, uwewnętrznienie, zamazanie obrazu (i czytelności przekazywanej myśli), brak kontroli nad tekstem (także od strony formalnej: tobą - twoich; kropka i "m" - 'mała litera', gdy wcześniej było "normalnie" ;).
Podejrzewam, że korting to coś w rodzaju wyprzedaży/obniżki? Eindhoven - miasto?
A "22:42" - godzina zapisu?
Prawda, że zdarzają się genialni faceci?
:D
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KlipMasz rację, co dwie kwarty to nie jedna. A może zrezygnować z piwa na:  " po czterech kolejkach grzańca" Co Ty na to? Pozdrawiam.
    • ŚLADAMI  PRZESZŁOŚCI   śladami przeszłości w kolorowych bucikach  czas czasami dojrzewa wyrozumiałością  chodząc po zielonkawych nadziejach   wiatr unosi szeleszcząc jesienią  sny co w spełnieniu pozostały nawet o tym nie wiedząc    bawią się myśli w piaskownicy bytu szaro-kolorami na sztaludze życia  otwartymi wrotami rajskiego ogrodu   którego wciąż  nie widać        _____________________________________________
    • @iwonaroma Myśl filozoficzna... Zapraszam...  
    • Berenice, autorce wiersza "Malarz i ona"     Paweł kończył portret młodej kobiety. Malował go już ponad tydzień. Robił to, jak zwykle, na zamówienie. Portret, który miał być urodzinowym prezentem, zamówił mąż kobiety, starszy od niej, zamożny dyrektor filii zagranicznego banku. Pomimo komercyjnego charakteru zamówienia, Paweł wkładał wszystkie swoje umiejętności w to, aby końcowy efekt stał się arcydziełem malarskiej sztuki. Siedząca przed nim kobieta była ładna, miała inteligentną, pociągłą twarz. Zgodnie z sugestią malarza pozowała do portretu sama, zamiast, jak czyni to wiele innych osób, zwyczajnie przynieść swoje zdjęcie. W trakcie pracy poznawali się coraz lepiej. Przez kilka dni siedzenia przed malarzem kobieta mówiła o sobie, o swoim życiu prywatnym, pracy, mężu. Każdego dnia, po kilkugodzinnym pozowaniu oglądała postępy w pracy artysty. Nie wyrażała przy tym żadnych uwag. Umawiali się na dzień następny i żegnali. Tego dnia wszystko potoczyło się zupełnie inaczej. Kobieta stanęła za sztalugami, spojrzała na niegotowy jeszcze portret i wpatrywała się w niego przez chwilę. – Musisz coś zmienić – powiedziała do malarza. – Portret jeszcze nie jest skończony – odparł. – Nie o to chodzi. Jestem inna, niż mnie namalowałeś. – To znaczy…? Kobieta spojrzała na Pawła. – Jak mnie malujesz, musisz wiedzieć, że myślę tylko o jednym. – O czym? – Że chcę się z tobą kochać. Kobieta zbliżyła się do mężczyzny i pocałowała go w usta. Objęła go, a następnie rozpięła górny guzik koszuli, a potem następny i jeszcze jeden. Po chwili znaleźli się na kanapie, a Paweł, patrząc na twarz leżącej i uśmiechającej się do niego kobiety, mógł dojść do wniosku, że malowany portret istotnie nie oddaje tego, kim jest w rzeczywistości. Kilka dni później oddawał ukończony portret kobiety jej mężowi. Miał mieszane uczucia. Żaden malowany obraz nie był nawet w części tak udany, jak właśnie ten. Najbardziej podobał mu się sam, lekko widoczny, uśmiech. Z każdego miejsca wydawał się inny. Odnosił wrażenie, że zarówno wzrok, jak i uśmiech skierowane są tylko do niego. Mąż patrzył na portret żony z uznaniem. Zamówione dzieło podobało mu się, tak jak podobała mu się jego kobieta. Malarz dobrze uchwycił wszystkie cechy zarówno fizjognomii, jak i charakteru malowanej osoby. Zadowolony wyjął z portfela umówioną kwotę i wręczył ją artyście. Ten zapakował gotowy obraz i przekazał go nowemu właścicielowi. Pawłowi nie było żal oddawać swojego najbardziej udanego dzieła. Wiedział, że będzie jeszcze nie raz je widzieć, podobnie jak jego właścicielkę.     /Gwałt w Nowym Jorku i inne opowiadania/
    • Ciekawy temat malarza i malowanej kobiety. Subtelny dialog emocji, bo obraz to nie tylko ciało, ale próba sięgnięcia głębiej. Napisałem króciutkie opowiadanko "Lisa", dokładnie o tym, ale takie męskim okiem, z większa dawką erotyzmu, zresztą znasz mój styl:). Pozdrowionka 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...