Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest moim dzieckiem
po przejściach


gdy staram się go dobudzić
po zimnej nocy
kaszle


pokręcam więc
kluczem w sercu
słysząc
-nie nie nie tym razem



prawicą dodaje ssania
ściskam kciuki
zapieram dech
-nie nie niewiarygodne


rytmicznie podskakuje


r o zgrzewka
siwy dym
w głowie
malu cha cha
błę kit n ego
z od cieniem bi a łego
…………………......złego
malu cha cha

a na konie c dnia
awaria

b
rak

prąd
nic
y

kierunko
wzkazów

wycie
raczek

i jeszcze coś
od
pada
jący
zderza
k……
mać


M. T 20.10.05 (2.42)

Opublikowano

Poezja to nie wielokropki i rozrzucony tekst, to nie w tym rzecz, ale wiersz
błyskotliwy, Autor kiedyś będzie wielkim Poetą, sądząc z ilości publikacji, (ale w ilości też
nie tkwi sens i duch poezji).Pozdrawiam

Opublikowano

kropki i podział tekstu na sekwencje słów był zamierzony, chciałem w ten sposób nadać wieloznaczności, aby czytelnik składając literki mógł odnaleść ukryte słowa, jak w kostce "rubika"
złorzenie kostki nie karzdemu wychodzi tak samo jest z tym tekstem, trzeba być cierpliwym i czekać na efekty, a na pewno się pojawią, jak w obrazach Salvatora Daliego+wieloznaczna interpretacja
nisko się kłanim i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar  Powyższe wersy mogą dotyczyć również jesieni życia. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Przed lustrem stroję głupie miny, Krawat supłam w dziwne zwoje. Księgi węzłów studiowałem, Nawet tych żeglarskich, jak u wikingów.   Na kolanie windsorski sobie sprawię. Kręcę, majtam niczym lassem. Jak wąż, spod palców ucieka bestia. Umrę, nie dam rady; oświeciło mnie!   Do szafy pędzę dziadkowej, Tak, imprezowy jest śledź na gumce. Zakładam na szyję – pstryk! strzeliło, Pasuje jak ulał do krzywej gęby.   Czas przed kobierce stawać ślubne, Ale, ale... fizjonomia nieogolona! Co tam, przygwiazdorzę na Rumcajsa. No i po robocie – obrączki błyszczą na palcach.   Pod świątynią ryżem nas obdarowują, Z dalekiej Azji pewnie to wycieczka. Bal był piękny, bo bez alkoholu – bleee. Tort nie upadł na podłogę, pełny sukces.   Po nocy poślubnej luba moja W poprzek łoża się wyciąga: „Niech cię dorwę!” – przez sen woła, Ja, dywanem okryty, udaję, że mnie nie ma.   Pięknie się zaczyna nowa droga życia. „Misiu, jak się spało? nogi mi rozmasuj. Tańce mnie czekają, suwak w sukni zapnij. Nie tak, skarbie, zaraz dam po łapach!   Na parkiecie pokażemy, co z nas za tancerze, Aż gumy w majtkach nam popękają.” Złączył nas węzeł małżeński – o, ironio! Oby nie gordyjski… a tu jeszcze poprawiny.
    • @Berenika97      dziękuję:) więc wszystkiego pięknego życzę :)
    • @Berenika97 Bardzo dziękuję za ocenę i tak dokładną i szczegółową analizę wiersza."Zator" jest wierszem, który łączy w sobie dekadentyzm, fatalizm, turpizm i surrealizm w świecie dostojewszczyzny - nieczułych oczu i uszu świata. Beznadziei i upadku przestrzeni. Most i skok z jego szczebli do lodowatej rzeki spełniają funkcję wyzwolenia, nieuchronnosci czynu przez fatum jak i bramy pomiędzy tym co doczesne a surrealistyczne. Motyw ożywienia trupa ma właśnie taki cel. Zostać z czytelnikiem na zawsze.  W najciemniejszych zakamarkach dusz ludzkich czuję się jak w domu.  Dla mnie to najlepszy komplement od Czytelnika, że moje teksty zostają z nim na bardzo długi czas. Bardzo dziękuję.
    • @MigrenaDziękuję! Dziś mam wyjątkowo dobry humor. Zawsze mam dobry humor,  ale dziś jest on wyjątkowo dobry. :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...