Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

*** (na piaskach...)


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś, kiedy nie pamiętam
spacerowałam po skałach
rozkosznie stapając
- po niezniszczalnością dumnych
tysiącleci kajdanach wiecznych

Ślepy upór wielkiego umysłu;
opleciona szczytności ułudą
-autodestrukcja
Skinieniem woli rozbiłam głaz
- bez mojżeszowej laski

Wraz z nim w piach upadłam
- zraszany ulewą silnej woli
I widzę zjawy ulatniające się
z rozbitego eteru

Szumią nad głową wzniesioną,
mijają drzewa i krzewy,
opływają gwiazd setki,
i każdą z miliona trawek
- na piaski nie powrócą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

czytam cos czego jeszcze na poezji nie znalazlam... plus ...
3 pierwsze strofy wpadły lecz końcówka jakos nie tak ...
nie pasuje mi do pozostalych dlatego bym jeszcze pomyslała ;)

Ślepy upór wielkiego umysłu;
opleciona szczytności ułudą
-autodestrukcja
Skinieniem woli rozbiłam głaz
- bez mojżeszowej laski

a to mnie zaskoczylo . fajnie napisane .

pozdrawiam i czekam na cos innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...