Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Beata! Nie można tak pisać. Znaczy można, ale takie teksty nic nie dają. Jest to zestaw ośmiu słów - haseł. Obdarłaś ten tekst z czasowników, ale jakieś czasowniki by sie tu przydały. Żaden wers nie łączy się z żadnym. Napisanie takich tekstów można zlecać nie tylko poetom. Każdy by mógł coś takiego stworzyć. Pamiętaj, że wiersz jest tym jedynym, Twoim przekazem myśli i uczuć, a także zdarzeń. W tym nic się nie dzieje. Oczywiście każdy może sobie jakieś nitki między wersami porobić, ale będzie to na zasadzie gry w "trzy słowa", np.: głowa, cukier, budowniczy. Jest jakieś powiązanie, nawet wiele, ale nie jest to poezja.

Pozdrawiam

Adam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czasami brakuje dnia czas czeka często   tykanie błędomierza śmieszniutkich sekundzisk   przeklętych twarzy zawistnych obrazów pośniedziałych lat   bujdy na resorach jak chwile bez wytchnienia   Na padole z cegieł gdzie cegła na cegle w końcu w nogach się załamie   Ach, przyjdźcie, piątko! Ach, niech stopy wasze uderzą! W nieodwołalny termin.   Niech świerszcze opowiadają o nocy, która minęła Niech gołębie rysują obrazy o zmierzchu, który minął, Niech wilki zatańczą poloneza o świcie, który minął, Niech człowiek zawyje z radości o dniu, który nastał   Diabeł niech się uśmiechnie, a aniołowie niech posmutnieją.   Wszyscy w jednym, na twarzach istot z równoległej linii czasoprzestrzennej.   W grobowym wrzasku, spaleniźnie wodą opływającą, świetle, które przyniosło śmierć .. zakróluje lwie berło, dzierżone wśród mieczy i pochw miriad poległych   Wtedy rzekniemy: Piękne to były czasy oszustów! Te zbłąkane myśli nikczemne, jakże kolorowe! Ta wódka wypijana litrami, jakże pożywna! Te bzdury wypluwane nad świńską galaretą, jakże aromatyczne!   Kto by pomyślał? Wtedy, było to normą, pisaną w papierze kształtowanym przepaściami, w które wpadli wszyscy.   W morzu łez tonęli, w morzu płytkim jak usługa panny z ulicy, krzyże niosąc z waty, wielcy władcy życia.   My tu, oni tam, różnią nas 2 metry.   Umarliśmy by żyć, nasza śmierć jest naszym życiem.   Wstał już dzień jasny. Wzniesiono już domy nowe. Wysuszono już odzienie wieczne, wyprane pracą słów wszystkich.   Alfa i omega jak kres, asymptota wyznaczona tym, co rzeczywiste.   Atomy przemówiły, eter zamilkł.                
    • @Gosława wiersz aromatyczny dotykiem, subtelny. A kiedyś, po latach przyjdzie piękno - Osiecka napisała to tak: "...przy kim się postarzejesz i przed kim nigdy ci nie będzie wstyd".
    • klawisze martwe jak ręce pianistki nikt nie usłyszy pięknej melodii prędzej nuty zginą z cierpienia   blada kobieta grała w agonii palce miała połamane i zranione ostatni akord brzmiał niczym krzyk
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To fajnie. Ja w sumie podobnie na tyle na ile zdrowie pozwala. Dzisiaj to przede wszystkim słońce mnie interesowało, choć jakieś słabe takie. W marcu było lepsze.
    • @andreas a uczucia to przecież to co nas określa i nigdy nie powinniśmy się ich wstydzić. Również pozdrawiam i dziękuję za wejście w literki :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...