Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

opętanie


Rekomendowane odpowiedzi

Widzę spadającą z drzewa głowę...
Są ich tysiące – bure,
pomarszczone twarze –
oczy ich zamknięte
a spod powiek sączy się łza...
Nagle otwierają oczy i
z błyskiem w oku
rozwierają czeluść gardzieli
na infernalnych
kręgach
podniebienia
zasiane kły potępienia
przysuwają się
coraz bliżej
szyi
mojej
by
zbroczyć
krwią
ostatnią
siedzibę
myśli
– MÓZG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bliżej
szyi
mojej
by

te 'mojej' można wyrzucić,
wiersze bez zaimków są 'lepsiejsze' ;)

i słowo:
'Nagle' bardziej mi pasuje do prozy niż do poezji.
tak jakoś...

czemu mózg z wielkich liter?

i forma...
takie zwężenie na końcu nie za bardzo mi się podoba...

no, ale namarudziłem...
ale to raczej takie malutkie uwagi :)

Trzymaj się i pisz dalej :)

Pozdrawiam,
Kai Fist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mózg...kłębowisko myśli, czasem białych, czasem czarnych...szarych...
myśli rodzą się przez pączkowanie i rosną... rosną.
Czasami chciałoby się wyrzucić ten mózg...ten ciężki worek, który tak trudno jest nosić...:)
dziękuję za wszystkie 'za i przeciw' :)
serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...