Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

tak się zastanawiam, jak dziś traktujesz sen.

czy ma wpływ na to co tworzysz, na to co robisz w dzień?
czy może totalnie jest to nieważne.

czy jako Twórca - osoba ogólnie bardziej wrażliwa i poznawcza sięgasz do głębin swojego umysłu?

wielu Twórców, Artystów i innej Braci na pytanie skąd inspiracja do dzieła, opowiadała, że ze snów.
i tak powstało wiele obrazów, wierszy, etc. etc.

jak to jest dziś?


będę wdzięczny za wszystkie wypowiedzi,
prowadzę prywatne śledztwo w sprawie snu.
wszystkich naocznych świadków zjawiska proszę o ujawnienie się,
;)



Pozdrawiam,
Kai Fist

ps
pozdrowionka dla tych, których znam i którzy jeszcze mnie tu znają ;)

Opublikowano

Kai, moja odpowiedź będzie banalna aż do bólu. Sen (a właściwie sny, a więc to, co sie śni) maja ogromne znaczenie. Przede wszystkim wpływają na mój nastrój, czasem nawet przez długi okres czasu. Zdarza się, ze zmieniają mnie na zawsze. Jeśli zmieniają mnie - zmieniają to, co piszę.
Bywają sny, które w jakiś sposób zdają sie być prawdziwe. W snach potrafię przeżywać emocje, których nigdy nie znałam i nawet nie podejrzewałąm, ze istnieją. Bywają też sny, w których pojawiają się osoby dawno zapomniane, które mowią ważne rzeczy. Czasem takie, których nie chcę usłyszeć.
Mówi się "sen mara Bóg wiara". A jesli to Bóg mówi poprzez sen?...
Myślę, że ważne jest, by odróżniać sny ważne od przypadkowych, takich, które oczyszczają umysł z rzeczy niepotrzebnych. Myślę, że każdy koszmar senny wskazuje na to, że coś złego się dzieje, że jestesmy niespokojni, że dzieje sie w nas coś złego. Nie należy lekceważyć snów.
A jeśli pytasz, czy kiedyś napisałam coś pod wpływem snu, a raczej, czy opowiedziałąm sen w wierszu, to powiem, że tak. Tyle, ze nie powiem gdzie :)
Pozdrawiam, j.

Opublikowano

Sny są ciekawszym światem, odbiciem mojej rzeczywistości. Poznaję nowe miejsca, nowe czasy,zachowania, smaki i zapachy. Moje sny są bardzo realistyczne. Coraz częściej moment obudzenia jest rozczarowaniem.
Proponuje przeczytać rewelacyjne opowiadanie Olgi Tokarczuk pt. 'Szafa' - o życiu na pograniczu nierealności.
pozdrawiam sennie, Ania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O rozmowie*             Pana Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego z dyktatorem ukraińskim - Wołodymyrem Zełeńskim - poinformował w czwartek za pośrednictwem mediów społecznościowych pan Rafał Leśkiewicz - przyszły rzecznik prezydenta.             Jak przekazał: doszło do niej na prośbę ukraińskiego dyktatora - w czasie rozmowy wyżej wymieniony dyktator miał pogratulować Panu Prezydentowi Elektowi - Karolowi Nawrockimu - zwycięstwa w czerwcowych wyborach prezydenckich.              Pan Prezydent Elekt Karol Nawrocki miał podkreślić, że współpraca obu krajów musi być oparta na wzajemnym szacunku i prawdziwym partnerstwie - z komunikatu wynika: przyszły prezydent potwierdził - dalsze wsparcie dla Ukrainy w związku z trwającą wojną - będącą efektem agresji Federacji Rosyjskiej.             Rosja to państwo neoimperialne - kolonialne - rządzone przez zbrodniarza wojennego jakim jest Władimir Putin** -zatem walcząca z reżimem Kremla - Ukraina - może liczyć na wsparcie Polski.             Jak przekazał pan Rafał Leśkiewicz - ważnym tematem rozmowy była polityka historyczna. "Karol Nawrocki podkreślił, że jest głosem Narodu, który domaga się zmiany podejścia Ukrainy do ważnych i dotąd nierozwiązanych spraw historycznych. To powinno ulec zmianie. Prezydent elekt zapowiedział, że kwestie historyczne będą tematem dalszych rozmów z prezydentem Ukrainy" – poinformował przyszły rzecznik głowy państwa.   Źródło: Do Rzeczy   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian   **zbrodniarzem wojennym jest również Wołodymyr Zełeński, Benjamin Netanjahuj i Joe Biden   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • jakiś ktoś nie przeżył nocnej popijawy na przystanku autobusowym imię nazwisko nieistotne żadna pamięć nie przechowa tej osobowości na dłużej przyjadą zabiorą zakopią był ktoś nie ma ktosia i w jego sprawie tyle a co jeśli jutro wszystko trafi szlag i nie będzie tych od kopania i tych do kopania żadnych różnic pomiędzy tym a tamtym czasy dokonane i te co mają przyjść zatrzymają się w jednym miejscu i powstanie klimat jak na przystanku po ostatnim odjeździe
    • @Migrena Znowu drapiesz piórem jak skalpelem. Nie wiem, czy to jeszcze wiersz, czy już krzyk. To nie jest świat z moich snów - ale bardzo prawdziwy. I niestety, coraz bardziej znajomy. Dziurawisz kartkę - i duszę. To boli. @LeszczymJa też jestem, podobnie jak Ty, Michale. Zaraz zabraknie mi słów.
    • @Roma ale takim specjalnym. Tylko dla mnie. Bo ja... Proszę.
    • @Migrena uśmiecham się do Ciebie cały czas :) i nie mogłabym inaczej. Przy zmianie zdjęcia zapamiętam by nie zapomnieć o uśmiechu :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...