Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na strychu młodość jest zupełnie inna
obrasta kurzem zanim jeszcze pojawią się zmarszczki
pajęczyny miedzy rzęsami zbierają dym
o zmierzchu pojawi się pająk i powoli
zgromadzi mrok w ciężkim kokonie

zdrewniałe członki połamane
drzazgi rozsypują wióry w powietrze nieme
deski i szmaty wypełniają kąty przestrzeni

gdzieś pod stopami złociste mrówki
przebiegają pospiesznie – w rogu pęcznieje dawny kopiec
pyłu grzechów i startych kwiatów. wzrasta. rozsypuje się.
rozciąga

w górę. do stropu. nieba. gwiazd.
syzyfem pędzą wciąż pod płaszczem belek

rozszeptały się. rozpiaszczyły milionami. szumnie



pogasły w ciszy

Opublikowano

gdy młodość po strychu chodzi,
kurzem czasu porasta mysz
księżyc gwiazdy na manowce wodzi
czasem z mrówką zatańczy tam tyż

oko w szpary gdzieś wsadzi
firankę pajęczyn odgarnie
podejrzeć młodą nie zawadzi
mruga więc do niej figlarnie

zgrzeszyć psiajucha chciałby z ochotą
hołubca skrzesać na deskach z piskiem
patrząc na grzesznych z wysoka
drze koty na grzechach mrowiska

gwiazdy zamnknęły oczy i zgasły
zawstydzone

tak mnie zbałamucił twój wiersz!!!bo druga zwrotka rymnęła Cisie niechcący!pozdrawiam sennie pa!

Opublikowano

Stasiu bardzo dziękuję za komentarze :

rymu w drugiej strofie nie zauważyłam i już poprawiam (znaczy wracam do wersji pierwotnej)

co do interpunkcji, to celowo nie uzywałam to przecinków, za to dałam kropki - uważam, że są tu potrzebne (jest to jednak moje zdanie) - póki co zostanie jak jest;


pozdrawiam Cię serdecznie

Opublikowano

nie potrafię się ustosunkować; nigdy nie łaziłam po strychach
i nie będę łazić. początek może być, zresztą jestem zbyt zmęczona żeby cały tekst wertować.

gdzieś pod stopami złociste mrówki- złociste, że niby cenne? nie.
przebiegają pospiesznie – w rogu pęcznieje dawny kopiec
pyłu grzechów i startych kwiatów. wzrasta. rozsypuje się.
rozciąga- pył grzechów zmienić, albo wywalić. kropek się jakoś namnożyło.

w górę. do stropu. nieba. gwiazd.
syzyfem pędzą wciąż pod płaszczem belek- syzyfem? nie, nie- nie mieszaj. mistycznie nudno.

rozszeptały się. rozpiaszczyły milionami. szumnie



pogasły w ciszy - e....

Opublikowano

Julia,
pomysł to punkt wyjścia, a nie koniec ;)
Pierwsza zwrotka przegadana oczywistościami (strych więc musi być kurz, pajęczyny, mrok - co z tego wynika? poza próbą 'pogłebienia'czasowego 'młodości' - tylko obrazki, stereotypowe; może krócej? więcej kreacji? niech sie ta młodość naprawdę 'pobrudzi' ;)
W drugiej jest zdecydowanie lepiej - jeśli chodzi o elementy 'świata' oraz to, co się z nimi dzieje, tylko pytanie: kto zdrewniał? gdybyś w pierwszej zwrotce zrobiła jakiś zabieg w tę stronę w młodością, to 'zdrewniała' młodość mogła by być nawet ciekawa.
Mrówki w trzeciej - nie wiem co mają oznaczać? Wieczny ruch? życie wbrew czasowi? pomimo rozsypującego się świata?
Ale Ty piszesz o jakichś 'grzechach' ("pułu grzechów" - bardzo niedobra metafora), więc jakiś osąd?
Koniec zupełnie niejasny.
Pomysł - spróbuj go zapisać wykorzystując możliwości kreowania innego świata i przekazania jakiejś myśli (np strych - przemijanie - śmieci - wartości?).
pzdr. b
PS. Fajnie, że sięgasz do wyobraźni, może nawet sennej, ale to wymaga naprawdę wielkiej pracy - więc... ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • pokazywałeś mi dziś dom który oddycha szczelinami wyszczerbionych sęków piękny oparty na kamiennych fundamentach pachnący żywicznym ulepkiem w oddali szumiał las niezmiennie brzozowym listowiem zachęcając zielonością by wejść głębiej w poszycie jeżynowych kolców pokazałeś mi dziś Annę zagubioną w bezradnej niemocy która jak oćma na trwałe zakryła kawałek świata wodząc po omacku palcami po brodzie tam gdzie zaczyna się ciemność budzą się żądze mówisz zamykam oczy jest mnie coraz trudniej wypędzić z głowy zespolona z nią jak mgła wpełzam w zakamarki wspomnień   ten wiersz już tu był ale go bardzo lubię  Niech zostanie na dłużej 
    • @Maksymilian Bron Myślę,  że boski alfabet rozsypał się w dusze... Pozdrawiam 
    • Bardzo dobry i na czasie felieton. Choć manipulacja medialna to dzisiaj nie nowość. W obecnych czasach mamy internet, który jest potężną bronią rażenia.I choć nie zabija, ogłupia i omamia ludzi. Najbardziej perfidnymi metodami tworzy się memy pełne fejków i innych kłamstw. Kolejny rząd zapowiada walkę z mową nienawiści ale tak naprawdę jest to pragnienie do przywrócenia represyjnej cenzury z czasów PRL.Dziennikarze popularnej stacji bardzo często zadają pytania z tezą i sugerują odpowiedz, jaką chcą uzyskać od polityka w studiu. Na przykład zamiast zapytać: jak pan ocenia obecny rząd? pada pytanie : poprzedni rząd wprowadził chaos i bałagan, z którym walczy obecny bo chce przywrócić rządy prawa- czy pan (i) to popiera? Przecież nikt w odpowiedzi nie zaprzeczy... Dziękuję Tobie bardzo za ciekawy felieton.
    • @Wiesław J.K. to były ciężkie czasy  Babcia mi o nich opowiadała  Przeżyła 94lata i do ostatniej chwili była niezwykle świadoma  @Migrena przepraszam nie chciałam przynieść  Temat wojny i w ogóle martyrologia narodu Polskiego jakoś tak we mnie od dziecka siedzi  Stabilnie  @Berenika97 u mnie raczej tej sielskości niewiele w wierszach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję pięknie za czytanie @Roma dziękuję Romeczko  Miło że donie zerkasz przytulasy @Alicja_Wysocka ktoś mi kiedyś powiedział że mam starą duszę  I chyba miała rację ta osoba  Pozdrawiam @Jacek_Suchowicz nie sądziłam że mogę Kogoś zainspirować  Miłego dnia Jacku 
    • @Migrena To miło.  Dziękuję bardzo, pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...