Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jesień w postaci mglistej drogi na pulpicie


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, co powiedzieć; właściwie źrenice,
którymi nikt nie chce się opiekować, po głębszym
zastanowieniu prezentują się banalnie, a bez nich zostaje cos? Cokolwiek?
Włosy, martwe dłonie- to się nawarstwia, a spod papki wystaje
dziecko z probówki w postaci ‘parowania’, takie prawie udane.
Zepsucie przez jesień...no dobra, ale jesień kojarzyć się może różnie, mnie na przykład z ubezpieczeniem na życie. To nie jest miłe skojarzenie, dało się to przewidzieć?
Nie, więc dobra: „poczekamy”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo zło: wybacz, ale ten wiersz nie jest o twoich skojarzeniach z jesienią.poza tym, chyba go nie zrozumiałaś - tytuł też się liczy. do co głębszego zastanowienia, znowu, czy aby było one adekwatne do tematyki wiersza?
tak czy siak - ma prawo ci sie nie podobać, pozdrawiam ;)

pansy: również dziękuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...