Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Trzask! Ołówek rozleciał się w połowie...
Choć myśli jak stado wygłodniałych Szpaków.
Co obsiadły owocowe drzewo,
Rozdziobując je w drzazgi.
Już nie podzielę się tymi myślami ....
Odchodzę.
Ponieważ nie mam nic do przekazania,
Jestem tu niepotrzebny.
Ja!.. Zbyt prostych myśli.
I słów prostych.
Niezrozumiały, zbędny.
Patrz, ile myśli jest bardziej widocznych,
Głośniejszych.
I piękniejszych niż moje
Nie warto...zajmować im miejsce!
Poczytam Komiks,
Albo „Świerszczyk”,
Poezją upcham szpary w oknie.
I nigdy już, nie będę pisał wierszy!....

Opublikowano

Żegnam!. Życząc przyjemnych doświadczeń czytając poezję. Jak dla mnie,
Nie warto! Niektóre komentarze zabijają wrażliwość i spojrzenie na świat, jeszcze nim się narodzą.
Dając tym samym do zrozumienia, ze pisanie wierszy jest dla wybranych....
Powodzenia! Cień

Opublikowano

dziwię się Tobie, iż odchodzisz po publikacji zaledwie trzech wierszy :). przecież wiadomo iż początkowo nie zawsze idzie wszystko jak po maśle, gdyby każdy uważał tak jak Ty, to wiele osób nie byłoby dziś na tym forum, bo otrzymały mało schlebiające opinie. ja jestem tego żywym przykładem, też po kilku 'niewypałach' mogłam mieć to wszystko gdzieś i odejść, jednak posiadam tyle samozaparcia i uporu, że próbowałam i próbuję dalej pisać. chyba że Ty należysz do tzw. 'populacji słomiany zapał', która to niestety dominuje w naszym społeczeństwie. mimo wszystko zastanów się, bo warto

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Opublikowano

Wiem, ze najmniej sie tutaj licze, ale ... heh .. gdybym ja miala myslec tak jak Ty drogi Cieniu, to coz , juz dawno rozstalabym sie z poezja, a tak , pojada po mnie w komentarzach ... no to co niech jada ! tak szybko zeby sobie zabki powybijali z ich usmieszkow , a co , dla siebie pisz , a komentarze innych miej na uwadze poprostu, a nie od razu do serca bierzesz ... nie warto - wierz mi na slowo :) pozdrawiam :*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Śmieszą mnie ludzie, którzy nie potrafią godnie przyjąć krytyki.
A może by tak zanim zamieściłeś swój wiersz przeczytać temat, którty jest przyklejony na samej górze działu?

pzdr
Opublikowano

StukPuk
Śmieszą mnie ludzie, którzy nie potrafią godnie przyjąć krytyki.
A może by tak zanim zamieściłeś swój wiersz przeczytać temat, którty jest przyklejony na samej górze działu?

pzdr
*************

To nie pod wpływem krytyki ,wierszy!!!... Zaledwie dwa trzy słowa, negatywne...Mnie ludzie zazwyczaj ciekawią.... Smieszą tylko gdy robią to celowo. Komentarz ma się odnościć do wiersza ... Postepowaniem ludzi tu się nie zajmujemy.

Cień.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś wieczorem od niechcenia, Gdy przeleciałem pilotem po kanałach, Ujrzałem na ekranie plazmowego telewizora, Jak jakiś głupkowaty celebryta, Swoim nowym stylem się przechwalał… A z oczu jego biła pogarda, W pogardliwym uśmieszku wykrzywiły się usta, Gdy tak ochoczo nad ,,plebsem” się wywyższał...   Szpanując drogim ciuchem markowym, Jak to przeważnie celebryci, Także i ten nie stronił od pogardy, Od szaraczków czując się lepszym… Przeto myśląc niewiele, Dla celebryty zaraz ułożyłem ripostę I rymując od niechcenia wersy kolejne, W taki oto zakląłem ją wiersz:   ,,To mój styl jest najlepszy na świecie, Bo samemu takim oto jestem, Na przekór konwenansom wszelakim, Czerpię z życia pełnymi garściami. Dni codziennych przygody, W sny zaklinam prawem księżycowych nocy, By piękna ich zazdrościły mi nawet gwiazdy, Na firmamencie świata uwięzione na wieki...   Mój styl jest najlepszy na świecie, Choć gołym okiem go nie dostrzeżecie, Utkany z bezcennych z całego życia wspomnień Niewidzialny noszę swój sweter… Jednym ruchem znoszonej czapki, Zgarniam z nocnego nieba całe gwiazdozbiory, By niczym cukru kryształkami, Grzane piwo wieczorem nimi posłodzić…   Mój styl jest najlepszy na świecie! A niezaprzeczalnym tego dowodem Że kruczoczarną noszę swą bluzę, Od kuzyna gwiazdkowy prezent… A stare przetarte spodnie, Za wygraną na loterii niegdyś kupione, Miłym dla mnie są przypomnieniem Tamtej bezcennej chwili ulotnej…   To mój styl jest najlepszy na świecie… Bo niby dlaczego nie??? Kto zabroni mi tak myśleć, Tego będę miał gdzieś! Zaraz też wyłączyłem telewizor, A z dumą spojrzawszy w lustro, Sięgnąłem po stare wysłużone pióro, By podzielić się z Wami tą myślą…"
    • Gdy za oknem pada deszcz, piszę wiersze o zapachu jesieni. Życie znów prosi do tańca, a ja wciąż nie umiem tańczyć. W tłumie tamtych ludzi zawsze czułem się jak Stańczyk. Dlatego teraz — ja i goździkowa kawa. Uwielbiam ten klimat goryczy. Nie muszę być miły, siadam spokojnie i spuszczam demony ze smyczy. Zawsze lubiłem ten półmrok. Wiosna rodzi kwiaty, a ja czekam, aż umrą.
    • 10/10/2025 „Tak samo”   Czasami przychodzi znienacka, w zwykły, nużący wieczór. Tak! Zrobię to — odważę się. Idę, jestem, chodzę, mówię, poznaję. Raz czuję zachwyt, częściej przychodzi znużenie. Serce rozpalone lawą fizyczności, ciśnieniem ogromnym, próbującym wydostać się na powierzchnię po latach uśpienia. I nagle przychodzi chwila, która mówi: błędne koło. Przecież tym razem miało być inaczej. Było inaczej, a skończyło się tak samo.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kto wie, czy winni                       są, czy niewinni;                      t a m /c i  nadają                      na innej linii...                        Ja zaś odbieram                      na  własnej  fali,                      więc myślą żeśmy                      się nie spotkali.                                   ***                         (Jakąż ma  o w a                       minę zawziętą...                       Nie, ja nie jestem                       owej k l i e n t k ą)            
    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...