Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój Boże,
Czemu ci nie zaufałam?
Czemu nie uwierzyłam?
Chociaż dawałeś mi znaki
Takie drobniusieńkie, niewidoczne gołym okiem
Które mogły sprawić,
Że byłabym szczęśliwą,
Ze te zwykłe promienie słońca
Mogłyby zamienić się w promienie radości
Takiej niesamowitej radości
Rozpętanej w ogniu miłości
Szalonej
I cudnej…

Dopiero teraz
Kiedy włożyłam te okulary
Których szkła mądrości
Oprawione są w nici chciwości
I żądzy
Żądzy miłości.
Teraz zobaczyłam te promienie
W takim „Twoim” świetle
Świetle niebios,
Wiem,
Że chciałeś mi pomóc
A ja,
Głupia i ślepa
Odrzuciłam cię
Nie mówiąc ni słowa,
Bez żadnych tłumaczeń

Teraz Cię przepraszam,
I proszę
O jeszcze jedną szansę,
Obiecuję, że z niej skorzystam
Ale nie dla Ciebie,
Tylko dla mnie – tej głupiej i ślepej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!

wiersz:
przegadany,
powtórzenia (radości, promienie np.)

bardziej forma narracyjna, bliżej do opowiadań
(Teraz zobaczyłam te promienie
Teraz Cię przepraszam,)

a pod koniec wypchane zaimkami masowo,

Teraz Cię przepraszam,
I proszę
O jeszcze jedną szansę,
Obiecuję, że z niej skorzystam
Ale nie dla Ciebie,
Tylko dla mnie – tej głupiej i ślepej.

- po prostu mówisz, przelewasz zwykłe słowa.
przegadane i tyle.
a może jakaś metaforka tak zwana, coś co podziała na zmysły, a nie się tylko to przeczyta...

Prawdopodobie chcesz lepiej pisać.

To są tylko moje uwagi,
mogę nie mieć racji,

Pozdrawiam,
Kai Fist


[sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 25-10-2003 19:36.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 25-10-2003 19:37.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bcmil No Twój wiersz zrobił mi dzień! Wiersz jak ballada dusz, które przez wieki wołają się po imieniu, choć może go nie pamiętają. Bajka utkana z tęsknoty, miłość silniejsza niż śmierć, niż historia, niż jakiekolwiek „za późno”. Wciągnęło mnie to jak cug w komin - od pierwszych wersów czułam, że to nie tylko opowieść o reinkarnacji, ale o tej jednej, niepojęcie wiernej miłości, która odnajduje drogę nawet przez bariery czasu i historii. Choć nie wierzę w wędrówkę dusz, uwierzyłam w ten wiersz. Bo poezja rządzi się swoimi prawami - a tu każde z nich zapisane jest w sercu. Chciałabym, żeby ktoś kiedyś kochał mnie tak mocno, z taką wiernością przez wieki. Choć to niemożliwe, ale na teraz jest piękne. Dziękuję :)
    • Ładnie, prosto napisane. Cóż więcej... Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • To prawda. Nic mi nie wisisz. Ani wakacji, ani śniadania. Siódmy rok tkwimy w takim układzie. Dobrze jest, chociaż bez przekonania. I ani zostać, ani się rozstać. Więzi trzymają jak sznur ze gardło, ale nic dalej się nie rozwija, każde z nas bardzo na tak się uparło. To prawda. Nic się nie zmieni. Nie będzie żadnej reinkarnacji, w rozdaniu tym to polegniemy bo racje ma każdy, choć nie ma racji. I wstrząsnąć może inna kobieta, inny mężczyna, czy wielka drama. Ze splecionego wyrwać nas może, jak ciasny supeł, serc uwikłania.
    • zabawki stworzyli ludzie lecz one przerosły ich samych miast ludziom pomocą służyć to bożka nowego w nich mamy :))
    • Alicja Lenczewska pyta:                     "Jak to jest, Ojcze, że jesteś w każdym z nas ludzi, w każdej Hostii konsekrowanej - wszędzie i jednocześnie w całości?"   odpowiedź:                  "Jako człowiek nie masz takiego aparatu umysłowego, aby to zrozumieć. Żadne porównanie ze świata materialnego nie jest odpowiednie. Możesz to odczuć duszą, o ile dam ci taką łaskę i o i;e twoja dusza jednoczy się ze Mną.                       Świat, który znasz,istnieje w czasie i przestrzeni. Mnie te właściwości nie dotyczą. Wszystko, co stwarzam, jest formą Mojej myśli - Mojej energii. Ponieważ nie istnieje czas, nie jest to proces mający jakieś etapy czy fazy i nic nie jest oddzielone ode Mnie.                              Wszystko trwa, staje się i jest jednocześnie w wiecznym akcie stwórczym. Tak jest z tym, co materialne. Jedność ze Mną jest o wiele większa od tego, co duchowe                   Wypełniaj modlitwą wszystkie chwile, gdy cokolwiek robisz.Zamiast myśleć o czymkolwiek lub pozwalać na niekontrolowaną projekcję umysłu - módl się.                           Nie będzie to wymagało dodatkowego czasu. Ubogaci ciebie i pomoże wielu ludziom, za których będziesz się wstawiać. W modlitwie określaj intencje. Od intencji zależy wartość nie tylko modlitwy. Każdy najbanalniejszy moment życia może mieć nieskończoną wartość dzięki intencji, jakiej go podporządkujesz."                                                                     183 wt.2608.86 g.9 Świadectwo                                              
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...