Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

paula007

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paula007

  1. paula007

    Ślepa ja

    Proszę Was o komentarze, o opinie. Piszcie szczerze.
  2. paula007

    Czekając...

    Proszę wszystkich o ocenę. Szczerą ocenę. Pozdrawiam.
  3. paula007

    Czekając...

    Czekając Na coś, Coś innego, znaczącego, Na coś W co mogę uwierzyć, Albo dla odmiany nie To coś, to coś jest wieczne Ja myślę I wierzę, Że się doczekam
  4. Dzięki za opinie. Pozdrawiam.
  5. Proszę o szczere opinie.
  6. Moje życie jeden marny znak zapytania Stojący między wieloma kropkami, przecinkami, wykrzyknikami Zagubiony wśród tych wszystkich interpunkcyjnych znaków Marzący że kiedyś ktoś go zauważy I postawi w zdaniu złożonym, nie pojedynczym jak dotąd
  7. paula007

    *Byłeś*

    Proszę o szczere komentarze
  8. paula007

    *Byłeś*

    Bardzo was proszę o komentarze. Tylko szczerze!
  9. paula007

    Ślepa ja

    Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.
  10. paula007

    *Byłeś*

    Byłeś mą zagadką, iksem, niewiadomą. Byłeś tajemnicą strasznie pogmatwaną. Byłeś w moich myślach gościem bardzo częstym. Byłeś moją żądzą, bóstwem, snem namiętnym. Byłeś, Już nie jesteś Czemu? Pytam znojnie. - Bo kochać mnie nie chciałeś, poległeś w uczuć wojnie.
  11. paula007

    Twoje

    Dzięki za opinie. Wszystkie. Pozdr.
  12. paula007

    Twoje

    Twoje oczy pełne miłości i nadziei Twoje usta nasycone pragnieniami Twoja szyja czekająca na moje pocałunki Twoje dłonie delikatne niczym jedwab Twoje ciało takie wierne i oddane jednej osobie Jak myślisz, Komu?
  13. paula007

    Ślepa ja

    Mój Boże, Czemu ci nie zaufałam? Czemu nie uwierzyłam? Chociaż dawałeś mi znaki Takie drobniusieńkie, niewidoczne gołym okiem Które mogły sprawić, Że byłabym szczęśliwą, Ze te zwykłe promienie słońca Mogłyby zamienić się w promienie radości Takiej niesamowitej radości Rozpętanej w ogniu miłości Szalonej I cudnej… Dopiero teraz Kiedy włożyłam te okulary Których szkła mądrości Oprawione są w nici chciwości I żądzy Żądzy miłości. Teraz zobaczyłam te promienie W takim „Twoim” świetle Świetle niebios, Wiem, Że chciałeś mi pomóc A ja, Głupia i ślepa Odrzuciłam cię Nie mówiąc ni słowa, Bez żadnych tłumaczeń Teraz Cię przepraszam, I proszę O jeszcze jedną szansę, Obiecuję, że z niej skorzystam Ale nie dla Ciebie, Tylko dla mnie – tej głupiej i ślepej.
  14. paula007

    moja pustka

    Nie wiem, dlaczego Dlaczego to wszystko zniknęło Dlaczego zamiast siedzieć w zaludnionym teatrze, Oglądając komedię Śmiejąc się do rozpuku... Stoję w pustym kinie Którego szary ekran Doprowadza mnie do łez… Dlaczego?! Dlaczego nie wierzę, Że to, czego tak bardzo pragnęłam, Co miałam w zasięgu swojej dłoni Ulotniło się Jak wiatr I pozostał tylko szloch Szloch w pustym kinie
  15. paula007

    ****

    Czekając Na coś, Coś innego, znaczącego, Na coś W co mogę uwierzyć, Albo dla odmiany nie To coś, to coś jest wieczne Ja myślę I wierzę, Że się doczekam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...