Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nie pamiętam kiedy po raz pierwszy splunąłem w
swoje lustrzane odbicie, ale od tamtej pory już
razem nie pijemy. Wiem - nie przeczytam tego

co płonie na stosie, mam problem z przewracaniem
stron
i odnajdywaniem zaczepienia w martwych
punktach

- wypadki przy pracy zdarzają się czasem w trakcie
nicnierobienia.


Stawiam wszystko na jedną szalę, kiedy nie potrafię
ważyć słów, a różnicę zdań warto uczcić

minutą ciszy. Starszy człowiek i może, w wiecznym
uścisku i betonowych butach,
idąc pod prąd, nie w
porę zorientował się, że są przerwy w dostawach.

W świetle przedstawionych argumentów powstaje
kolejna latarnia. Cudu nie będzie.
Opublikowano

Interesująca gra z samym sobą na poziomie tekstu. Nazwałbym to 'Strefą ...' v 2.1. Podoba mi się przesłanie, bardzo mądry wiersz.

Stawiam wszystko na jedną szalę, kiedy nie potrafię
ważyć słów, a różnicę zdań warto uczcić

minutą ciszy.
— to wręcz aforystyczne.

Gratuluję całości.

Opublikowano

pamiętam ten początek z poprzedniego wiersza, miło że go tu przypomniałeś, bo też mi się bardzo podoba i nicnierobienie również. poza tym to cudu nie będzie. ale będzie kawał dobrej poezji.

pozdr. a

Opublikowano

no właśnie z wersyfikacją jest problem, staram się ustawić wszystko optymalnie. Na chwilę obecną takie pisanie jest mi bliższe i wydaje się ciekawsze. W poprzednim moim po-tworze zrobiłaś dobre zmiany, czytałem je i bardzo dziękuję, a że nic nie zmieniłem to nie znaczy, iż nie lubię Twojego jakże przydatnego narzekania ;)) Tutaj bardzo chciałem aby w każdej zwrotce znalazł się ten jeden motyw, który rzuci światło na pozostałe słowa. Jeżeli masz pomysł to dopraszam się o narzekanie!! :)

Opublikowano

jak dla mnie strzal w dziesiatke...bardzo na tak bo spodobał sie nie zmiernie...pozdrawiam...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStratyMam nadzieję, że  mnie nie prowokujesz stwiedzeniem "a ja tu widzę coś raczej przeciwnego" -  to odpowiadam.  Książek political fiction właściwie nie czytam, więc trudno mi jest odnieść się do Twojego opowiadania. Jednak widzę niespójność w tym, co piszesz a co sugerujesz w komentarzu. Jeżeli słowo "reżim" jest zbyt drastyczne, to jednak uważam, że twoje państwo jest opresyjne. A zmuszanie obywateli starszych, schorowanych do służby wojskowej, duża ilość żołnierzy i zwartych formacji na ulicach (Co oni tam robili? ) świadczy o państwie zmilitaryzowanym. W państwie opresyjnym również źle traktuje się obywateli w ZK, wymyślając absurdalne nakazy i zakazy. Tu pojawia się też fanatyzm, więzienie jak klasztor (ciekawa jestem jaki? Klasztor klasztorowi jest nierówny - mają przecież różne reguły), zmienione godło i krzyż na ścianie czyli ewidentnie zachwianie relacji między sacrum a profanum. I dominacja jednej religii, ignorowanie tym samym  obywateli innych wyznań czy niewierzących zakłóca, system państwa demokratycznego. Nie poruszam spraw polit. - gosp., bo to temat rzeka. A do czytania następnych odcinków już zachęciłeś. :)Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i dodam coś od siebie do treści. (...) Skupiłem się w większej mierze na formie niż na treści, w której ważniejszy mianownik odegrał kluczową rolę — z samym zamysłem. Autor ( czyli, ja) chciał pokazać w tej formie rymy asonansowe i konsonansowe (ciut niepełne) w całości, stanowiąc bez żadnych manifestów przestrzeń, rezonującą w sposób abstrakcyjny.     
    • @Marek.zak1 Marku będę zaszczycony proszę oprócz tomiku wierszy prześlij mi swój wybrany przez siebie wiersz napisany Twoją ręką na kartce z podpisem jest to o tyle ważne dla mnie że wszystko mam w albumach i całej książki nie włożę. Kiedyś jak jeszcze korespondencja odbywała się drogą pocztową z przyjemnością gromadziłem listy od kolegów w albumach dzisiaj niestety nowoczesność bardzo zubaża moje zbiory. Adres do mnie jest prosty Tarnawa Robert Gorzkowski i z kontaktów można go wynotować.
    • W wieczornej ciszy i porannym śpiewie, świat się zmienia, tylko ja niezmiennie, kocham ciebie tęsknego serca tchnieniem.   Ta cząstka, bije jak szalona gdy cię widzi między czuwaniem a snem. w innych ramionach.   Na pewno to wiem jak i to, że kolejna noc, jak i ten poranek zginie w niespełnienia chłodnej godzinie.
    • Ja Robercie czytam z zainteresowaniem, a że część mojej rodziny jest ze wschodu, tym większym. Pozdrawiam P.S. z przyjemnością wyśle Ci mój tomik z dedykacją, albo, jak masz mało miejsca na półkach,  jeden z moich wierszy, także ci dedykowany.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...