Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tamta chwila
Tak długa, tak krótka
Miała trwać wiecznie

Tamten dotyk
Tak czuły, tak drżący
Był wszystkim

Tamten zapach
Tak delikatny, tak mocny
Odurzył

Ten dzień
Tak ciemny, tak słoneczny
Przeraża

Opublikowano

każdą strofę budujesz na tym samym szablonie - nieciekawym i kiepskim;

temat jest oklepany - ileż można pisac o miłości! ale lepiej gdy na ten temat piszą tylko ludzie świetnie władający piórem;
moim zdaniem Ty nie podołałeś; wiersz, wg mnie, nie przenosi żadnej emocji, nastroju - jest słaby;

pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Taki sam szablon w celu nadania pewnego rytmu. Wydawało mi się, że będzie lepiej brzmieć. Być może się mylę.
Czemu o miłości? A czemu nie ;-) Jest ważna dla mnie, zwłaszcza teraz.
Dzięki za recencję.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak jak wyjaśniałem Julii - chciałem nadać rytm, ale widzę, że to się nie podoba ;-)
Co do reszty zarzutów - pewnie masz rację.
Dzięki za recenzję.
Pozdrawiam
Opublikowano

Wrażenia mam podobne.

O miłości trudno jest pisać, bo prawie wszystko już było.

Gratuluję zakochania - jest to czas, w którym prawie każde działanie wydaje się doskonałe i prawie każdy problem znajduje rozwiązanie wg przysłowia "Miłość przenosi góry" :)

Pozdrawiam
Zofia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...