Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obgryzione świeczki bez knotów
leżą niedbale koło
pana modela (nie)metro
który swą postawą rozmazuje
szare od gliny i kaca światło

godziny płyną za uszami
udaję że czekam


tak błogo z konającym
na ramieniu sumieniem
i smutnymi piosenkami
o deszczu który
już swoim wyobrażeniem
rozmywa mi sny

Opublikowano

dobry, ma swój nastrój i atmosferę; nie pasuje mi tylko wersyfikacja - ciekawiej by było gdyby nieco bardziej podkreślała to rozmycie w wierszu; ostatnia zwrotka jest wg mnie najlepsza, może spojrzeć jeszcze na wcześniejsze i np coś wyciąć?


pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

prawdą jest że pointą jest ostatnia strofa ale mimo wszystko początek ma swój zamierzony cel i bez niego wiersz raczej nie byłby tym o co mi chodziło, mam nadzieje że nie psuje to całości. ciesze sie że ttuł przypada do gustu, bardzo identyfikuje sie z tym zdaniem ;). dzięki wszystkim za komentarze i uwagi. pozdrawiam

Opublikowano

drewniany Kot lub Ona palce (czyli mix):


obgryzione świeczki
bez knotów leżą niedbale
koło pana modela
(nie)metro
który swą postawą rozmazuje
szare od gliny i kaca światło

godziny płyną za uszami
udaję że czekam
na wiedeńskie pamiątki

jest mi tak błogo z konającym
sumieniem i smutnymi piosenkami
o deszczu
który już samym wyobrażeniem
rozmywa mi sny
***

mało wycięłam, prawda?

pozdrawiam

ps. udało mi się wprowadził kilka dwuznaczności?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...