Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

początek


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza część rewelacyjna, bardzo poetycka... wyostrzyłem sobie ząbki, ale druga nie spełniła oczekwiań.. szkoda. zakończenie co prawda lepsze... nie mówie, że jest źle, o nie! naprawdę bardzo mi się podoba, ale myślałem, że będzie lepiej. tylko się nie smuć :)

pozdrawiam /Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam [tą późną porą]

dzięki za komentarze, a muszę przyznać, że się takich nie spodziewałam :-)

druga strofa na początku wyglądała nieco inaczej, ale była przez to mało logiczna i przekombinowana, więc została zmnieniona; mam tylko nadziję, że nie zepsuła kompletnie wrażeń ogólnych :-)

Pozdrawiam was serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm… nie bardzo lubię powtarzać po innych, ale rzeczywiście pierwsza strofa ma w sobie taką iskierkę geniuszu, czuć staranny dobór słów, a i atmosfera buduje się na pograniczu mistycyzmu. Krótko rzecz ujmując- perfekcja.
Druga strofa, mimo, iż nie wzbudza wielkich zastrzeżeń nie ma tego „czegoś”.
W poezji jedną z rzeczy, które cenię najbardziej są słowa i ten niemal nieuchwytny moment „scalenia” się ich, tworzenia jednej całości- wzajemne komponowanie się (o! tego określenia mi brakowało;), którego raczej nie da się nauczyć, to trzeba „czuć”.
Myślę, że ten „feeling” jest zauważalny właśnie w pierwszej strofie, w drugiej jakoś go brak.

Tak czy siak jestem na plus (pokaźny zresztą), więc to powyżej potraktuj jako czepianie się dla zasady :)

Serdecznie Cię pozdrawiam

Fei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Fei, strasznie mnie zaskoczyłeś, i to bardzo miło; za plusa (i to pokaźnego :-) bardzo dziękuję; czepianie się rozumiem, ale chciałam, zeby ten wiersz miał sens i żeby ten sens był widoczny :-)


pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Universo*   Agnieszce C.   Poesia: silenzioso come fonte - in profondo segreto, nascosto, segreto nudo, vita: nettare - vita,   piu basso, superato, piu basso in percorsi - inferno, visto - peggiore umano, meschinita, umano   svilimento, gerarchia - niente in uno altro come pratica errato ruote - routine - morte...   *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:   Łukasz Jasiński (wrzesień 2024)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Kamil Olszówka    Astylistyczna i do zmiany, jako wzięta z języka potocznego, jest tylko "Trzydziestka na karku".     Miło było po raz kolejny odwiedzić Cię literacko.     Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Uśmiechnął się lekko. Określiłabym jego uśmiech jako celowo oszczędny. Chociaż przywołany zabrzmieniem mojego głosu i tegoż głosu dźwiękiem. Uznałam, że mierzy się z małym wewnętrznym konfliktem. Że opanowuje siebie, aby nie uśmiechnąć się szerzej. Naturalnie. Na co, czego byłam prawie pewna, miał ochotę. Czego, jak uznałam, chciał.    Zamiast tego, znów odwróciwszy wzrok ku przestrzeni, lekko uścisnął palce mojej dłoni.    - Gabi.    Zdobyłam się na trochę więcej odwagi, zobaczywszy odeń uśmiech i usłyszawszy swoje imię. Co prawda wypowiedziane bynajmniej miękko, ale za to w tej formie. Skąd wiedział, że to moja ulubiona?    Uniosłam się i wstałam. Po czym usiadłam obok niego, specjalnie tuż obok. Odczekawszy chwilę, w moim mniemaniu właściwie długą, oparłam powoli głowę na jego ramieniu. W milczeniu ocierając ostatnie łzy. I czekając.     Po czasie, który tym razem wydał mi się zbyt długi, poczułam, że odwraca głowę w moją stronę. I że spogląda na mnie. W jego słowach usłyszałam kolejny uśmiech; jak poprzedni, również stonowany.    - Czy to aby nie za prosto? Chyba nie chcesz, aby poszło ci to tak łatwo...       Hotel Ranweli, Waikkal, 25. Września 2024
    • Uśmiechnęłam się

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Uśmiechnęłam się
    • @Hiala @Hiala Pełna zgoda. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...