Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Muzyka miasta


wojt s

Rekomendowane odpowiedzi

Syk zamykanych drzwi autobusu wytrącił mnie z zamyślenia, następujący po nim głośny warkot nienowego już silnika spowodował zwrócenie uwagi na docierające z zewnątrz dźwięki. Miasto grało swoją muzykę. Z pozoru niezauważalna, często pomijana, traktowana jako szum tła, posiada swój urok i właściwą sobie harmonię. Wygrywana na setki samochodowych silników, z kontrapunktowymi pojedynczymi klaksonami. Rozbrzmiewa w dźwięczeniu sygnalizatorów, tupocie tysięcy nóg, szumie kół toczących się po dziurawym asfalcie. Z solowymi partiami dzwonów kościelnych, czy też syren policji, straży lub karetek pogotowia w wypełnionym mieszkańcami audytorium rozlega się symfonia dnia powszedniego. Miasto z właściwym sobie wdziękiem umiejętnie kieruje podległą orkiestrą zmieniając tempo i rytm w zależności od godziny i pory roku. Zasłuchany w kolejną uwerturę cicho zamykam drzwi do domu, nie chcąc przeszkadzać dyrygentowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...