Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miłość.


Rekomendowane odpowiedzi

gwiazdy patrzą w tym samym kierunku
ocieraja się o niebo
ono osiada na mojej skroni
jestem częścią porannej rosy

mam prawo do lukrowych okularów
i chłonnych dłoni
do bladych zabaw na bladym parkiecie

nie dorosnę na zawołanie
będę retorycznym twierdzeniem
bez spadających liści
ciał niebieskich

i tylko czas rozwiewa wspomnienia
gdy dotykam zimnych dłoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"bez spadających liści
ciał niebieskich"
ma tutaj głębszy sens (dla mnie przynajmniej), chodzi o to, że będę czymś co nie przemija, czymś dla czego czas stanął w miejscu (spadające liście) i czymś bez marzeń (spadajace ciała niebieskie - gwiazdy spełniają marzenia), jak wiadomo człowiek bez marzeń nie jest człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo :)
jedyne, co mogę zarzucić - zlikwidować kropkę na końcu wiersza (trzeba być konsekwentnym w pisaniu - jeśli zaczynasz pisać bez znaków interpunkcyjnych, to do końca) oraz zmienić tytuł (oklepany, nie zachęca do lektury - żeby nie rzec banalny)
poza tym wszystko na swoim miejscu

pozdrawiam
kal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...