Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

krajobrazy


Rekomendowane odpowiedzi

bruk zakręca
za drogą schną łby ciepłych
traw wiotkie przełyki
gulgoczące późnym czerwcem

kolorowe plamy liszaje
poręczy bariery bezwonne
ptasie kupki

brodzimy sobie brzegiem
jak tu ładnie - kłamiesz
ponury szelest ortalionu
mija - dym dopełnia
kompozycję

będzie nam tu dobrze
niedawno otwarta cukiernia
pachnie bułką z serem
zapijaną mlekiem czarną
kawą kotem bujanym fotelem

muszę znowu umieć się
uśmiechać - głośno spluwasz

gęsta ślina skrzy się
w słońcu
jak to pięknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze dwie strofy czytało mi się dość topornie, potem jest lepiej, widac wyraźńy koncept : ironia, sarkazm ..ale:
"pachnie bułką z serem
zapijaną mlekiem czarną
kawą kotem bujanym fotelem"-tutaj szwankuje wersyfikacja:tzn ciezko sie czytai oddziela wszystkie skojarzenia (mimo iż bardzo poprawne)
dość pozytywnie ale do b.dobry wiersz jeszcze sporo brakuje

Pozdrawiam
Agata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...