Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"I was born when you kissed me. I died when you left me. I lived a few weeks while you loved me."
Humphrey Bogart



Spadła z drzewa. Jednym cierpkim podmuchem.
Wiatr był gęsty tej nocy. Nie płacze,
ponieważ to koniec, cieszy się, że w ogóle było.
Metafora tamtej chwili; drzwi bez klamki,
seks bez zobowiązań. W pokoju biały słoń,
którego nikt nie widzi

I nagle wiosna. Wkracza w dzień pastelowym
szlakiem pejzaży. Ręce jej drgają jak fata morgana.
Patrzy w książkę. Na głos pyta Whitmana
czym jest trawa? Cytaty przychodzą z trudem.
Czeka, półuśmiechem

Stoi niczym dom. Do góry nogami. W tej chwili.
Pod powieką. Łza tnie rozszerzoną źrenice.
Odprowadza mnie wszystkimi zmysłami.
W myślach nie ma, zapomniała
już niemal

Nie istnieję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Iza-bella @Iza-bella

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Iza-bella Miło i sympatycznie. Odmówię Zdrowaś Maryjo w jej intencji. Teraz    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @andrew Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Wiesz co powiem ci tak, chciałabym pisać, chciałąbym by mnie ktoś dostrzegł, zauważył i dał szansę ale w moim przypadku nie jest to ani łatwe ani proste. I tu może paść kolejne pytanie - dlaczego - odpowiedż prosta ale i skomplikowana, nie wiem na jak długo mi pozwoli mój stan zdrowia. Mam zdiagnozowanego  Parkinsona, także to nic fajnego, póki co choroba postępuje dośc szybko, na cztery stopnie jak się go diagnozuje ja mam trzeci także cały czas mknie do przodu. Ja póki co nie poddaje się ale nie wiem jak długo jeszcze dam radę, jak długo będę wytrzymywać ból. Przepraszam za zwierzenia, ale czasem pomaga wygadanie się - wybacz - pozdrawiam.
    • @Annna2 Wiersz przesiąka do myśli swoim rytmem rozpisanym, jak medytacja intelektualna nad cyklami historii i nieuchronnością upadku. Jest to refleksja napisana językiem pełnym skrótów, cytatów i półtonów, rysująca głęboki zapis o naszej cywilizacji.
    • Taka muzyczka wpadła w ucho:) leniwy dzień wczorajszy w Oma na leniwych z jagodami, o jak dobrze mi bylo:) śmieszne jest jak studenci Czesi przychodzą na knedelki ze śliwkami. Moje odkrycie na mapie kulinarnej w okolicy. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Ważną sprawę międzyludzką nieco nie cierpiącą zwłoki odłożyliśmy na później, czyli na następne spotkanie. Ona ach ta A już nigdy na nie nie przyszła. Przemyślała, albo coś ją powstrzymało, albo jakaś inna jeszcze okoliczność. Został tylko rodzaj cierpienia niespełnienia i trochę złości, no bo jak to tak wcale nie domykać tak pilnych spraw. Świąt ciągle ciebie prosi o cierpliwość do kobiet i czasem czyni to zupełnie nieudolnie.   Warszawa – Stegny, 08.10.2025r.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...