Anna Maria K. Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 - Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru – Pierwsze: zasmakować kąpieli w lodowym zdroju Lety Drugie: zrestartować klatkę z upiornymi wrzaskami mgieł nocnych Trzecie: utopić płynnym Babilonem upojenia ostatnich wrogów nie-myślenia Czwarte: udusić się w oparach oszukańczej filozofii Piąte: wstydzić się - pijak z planety trzysta dwadzieścia siedem Szóste: krzyczeć De profundis clamo ad ? Siódme: zamknąć wskazówki – jak czas stanął Ósme: nie liczyć cofać się ad fontes zacząć rachubę od nowa Dziewiąte: iść - wędrówką jedną życie jest- czołgać się?- Trasą bardzo dobrze znaną od jednego baru do baru -
Anna Maria K. Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Już tu widniał, jednak zdecydowalam się na lekką modyfikację. Bedę wdzięczna za opinie. Pani Stanisława, mam nadzieję, wybaczy, że nadal wałkuję niepożądany przez nią temat. Pozdrawiam.
stanislawa zak Opublikowano 23 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2005 Anno wprost przeciwnie, nienawidzę pijaków, ale temat trzeba podtrzymywać i dawać do czytania trzezwiejącym bez kacyka! podoba mi się twój wiersz alem ja nie gramotna w językach więc domyślam się tylko reszty, pozdrawiam, trzezwa jak chollera,
Anna Maria K. Opublikowano 23 Lipca 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2005 Dziękuję za słowa otuchy... Mój wiersz to taki portret współczesnego dekadenta-barowicza, nie jestem propagatorką poezji moralizatorskiej, jednak kto będzie chciał, ten wysnuje z tego antywzoru wnioski dla siebie, czy lepiej iść, czy się czołgać... Pozdrawiam, również wyjątkowo trzeźwa :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się