Help!

[Samo zło]

nie zważając na prawa autorskie (może mnie autorka poda do sądu :o) proszę o interpretację tekstu, który próbowałam za wszelką cenę zrozumieć, a gdy się nie dało wypytać o czym jest samego twórcy (w odpowiedzi usłyszałam, że o wirusie, a zresztą co mnie to obchodzi...). pomożecie? a może autorka się wypowie?
oto tekst:

Wirus o powolnym rozwoju
zagnieżdża się w ciele
opanowuje
w końcu odchodzi bądź też nie.

Trzecia faza powolna
regeneracja mieliny wymagająca czasu.
Teraz już wszystkie organy wewnętrzne funkcjonują
jak dobrze naoliwiony mechanizm.

Nauka nie potrafi uzdrawiać
obserwować być może...

Słyszałam tą historię wiele razy
więc czemu mam w nią nie wierzyć?

[Klaudiusz]

chyba żartujesz... przecież jak nie wiesz o co chodzi, to wiadomo że to o miłości :D

[Samo zło]

eee...niespełnionej?

[Klaudiusz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

a są inne?

[Samo zło]

a nie ma?

[Klaudiusz]

kto tu do k... nędzy zadaje pytania?!?!
oczywiście że nie ma

[Samo zło]

no ku*** kto? jasne, że jest

[Gość]

Nie napewno nie jest o miłości . Nie pisze o takich rzeczach . Widze że jednak Cię coś gnębi Patrycjo :) no cóż już nic na to nie poradze . Pozdrawiam .

[Gość]

aha i jeszcze jedno . Powtarzać sie nie bede wiec nie wiem po co Ci to było...ale cóż sa ludzie i ludzie...

[Samo zło]

nic na to nie poradzisz...więc celowo się nade mną znęcasz i nie dowiem się o czym to jest?

[Gość]

Ja sie nigdy nad nikim nie znecam-nie w moim stylu. Powiedzialam juz o czym jest i powtarzac nie bede .

[Samo zło]

tak powiedziałaś: "o wirusie", super, zaprawdę pogratulować interpretacji. a może tak szerzej? co ty tam z polskiego masz, jak tak na lekcji odpowiadasz?

[Gość]

Myślę ze dość obszernie wysłowiłam sie na ten temat w warsztacie i chce już zakonczyc ten temat . Pozwolisz?

[Samo zło]

nie.

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Nie rozumiem Patrycjo o co Ci chodzi. Jeśli np ja nie wiem o czym jest jakiś wiersz to szukam własnej interpretacji i wtedy nie interesuje mnie czy odczytałem to tak jak planował autor, ale interesuje mnie moja własna interpretacja.

[Samo zło]

jasne, że tak- ale ja nie mam własnej interpretacji, tu tkwi problem. niech mi ten wiersz wytłumaczy ktoś inny, w jakikolwiek sposób.

[Bartosz_Cybula]

"Wirus o powolnym rozwoju - co to za wyrażenie?
zagnieżdża się w ciele - bardzo interesujące
opanowuje - ale co opanowuje?
w końcu odchodzi bądź też nie. - no to odchodzi czy nie?

Trzecia faza powolna - a druga faza gdzie?
regeneracja mieliny wymagająca czasu.
Teraz już wszystkie organy wewnętrzne funkcjonują normalnie jakbym oglądał Monster Garage
jak dobrze naoliwiony mechanizm.

Nauka nie potrafi uzdrawiać ale medycyna potrafi
obserwować być może... " bytka abo ne bytka to je zapytka"

Słyszałam tą historię wiele razy
więc czemu mam w nią nie wierzyć?" ponieważ jest mało przekonywująca




"Wirusy (łac. virus - trucizna) to zbudowane z białek i kwasów nukleinowych twory organiczne nie posiadające struktury komórkowej, zdolne do rozmnażania przez infekowanie żywych komórek. Wirusy są bezwzględnymi pasożytami wewnątrzkomórkowymi, namnażającymi się dzięki wykorzystaniu aparatu kopiującego zawartego w komórkach. Zawierają kod genetyczny w postaci RNA lub DNA, wykazują jednak zarówno cechy komórkowych organizmów żywych, jak i materii nieożywionej.
Wirusologia jest dziedziną nauki zajmującą się wirusami.
Szereg wirusów jest chorobotwórczych dla człowieka i zwierząt, są one często przyczyną groźnych chorób."

[Samo zło]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

cholera, ale ja dalej nie rozumiem 'wiersza'.

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:) wg mnie to już jakieś czepianie się :) ja bym o czymś takim dawno zapomniał.

A może próbujesz dowieść, że pojawiają się na forum wiersze nie mające właściwego tematu, a będące po prostu zlepiem słów przy czym autor ma nadzieję, że w tym zlepku słów czytelnicy znajdą własny temat i własną interpretację... myślę, że są na forum takie wiersze, ale nie jestem pewien czy wiersz Kasi do nich należy. Nie mnie to oceniać i już na pewno nie będę nikogo oskarżał.

[Samo zło]

ale ja nikogo nie oskarżam, próbuję się tylko czegoś dowiedziec, czy to źle? szukajcie, a znajdziecie- mówi pismo, więc szukam. serdeczności