Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

hmm... nie jestem dobrym interpretatorem... ale... tak naprawde to nie wiem od ktorej strony zaczac kasac ten utwor... chyba najprosciej byloby zaczac od konca... wybucha uczucie... czy to jest negacja "milosci jako przemian chemicznych w organizmie" czy moze ten wiersz broni tej tezy? bo te nie mowi mi jednoznacznie:P

Opublikowano

Majsak - to wynika bardzo jednoznacznie - Autorka nie ma pojęcia ;))

Autorko - zmieniłbym na "atomków" (byłoby zabawniej, ale to niekoniecznie)
ale na pewno do zmiany to "szast prast" - toż to bardzo stary archaizm odnalazłaś (ktoś tak w ogóle jeszcze mówi? ) - albo wyciąć całkiem albo zmienić.. np: "ty ja - my" albo zeby nie było tak banalnie: "ta, ten"
pozdr

Opublikowano

Ok. to może od początku:)
Marek: wiersz nie ma nic wspólnego z negacja "milosci jako przemian chemicznych w organizmie." O chemii mówimy też, kiedy chodzi o "iskrzenie" między dwojgiem ludzi, które nie ma za wiele wspólnego z uczuciem;) mam nadzieję, że się skupisz i wyjdziesz poza teorię atomistyczną, może wtedy wiersz wyda Ci się bardziej "jednoznaczny." Jakkolwiek nie wiem czy jednoznaczny utwór jest równoznaczny z dobrym:P

Klaudiuszu: hmmm... może rzeczywiście z tym archaizmem przesadziłam (aczkolwiek moja babcia tak jeszcze mówi:) pomyślę i może znajdę jakieś bardziej adekwatne. Chciałam jednak uwydatnić jak szybko i nieoczekiwanie uczucie to wybuchło.

Dzięki za komentarze. Pozdrawiam serdecznie, Magda.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...