Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

WSPOMNIENIA

Szary koc
i myśli porwane
co noc przykrywają mnie,
w wytarty od problemów
jasiek
wtulam wilgotną twarz,
na mokrym od wspomnień
prześcieradle
kładę zmęczone ciało

-ponieważ trudno jest
wszystko zapomnieć.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


po pierwsze:wykasuj drugi tytuł:) po drugie (co mi sie w oczy rzuciło- wszystkiego zapomnieć- brzmi lepiej. Wykasowałabym też "I" w drugiej strofie (na początku)
po za tym zalatuje banałem i trochę zbyt wprost...ale jak dla mnie nie taki zupełny kicz,choć mam nadzieję że następnym razem będzie lepiej.pozdrowki
Opublikowano

aj, łagodnie cię potraktowali;)
czy myślisz, że czytelnik nie wie nic o czymś takim jak wspomnienia? ta puenta rozwala wiersz całkowicie
bez niej byłby strawny, choć „mokre prześcieradło od wspomnień” trochę dziwne skojarzenia nasuwa — a jeśli to celowo, to nie gra z panującym tkliwo-rzewnym nastrojem, którego fanem nie jestem nota bene
pozdr

Opublikowano

chirurg na sali...trach ciach...upss...zatamować wylew słowa...;)


podziurawiony koc
myśli przykrywa
-przewiało dawno marzenia

wytarte problemy na jaśku
mojego dzieciństwa

marnzę na mokrym
prześcieradle wspomnień

nikt za mnie nie odświeży
przespanych dni...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... dziękuję za ciekawy komentarz... :) @Waldemar_Talar_Talar ... dziękuję za.. całośc.. na tak... :) @Wiesław J.K. ... ładnie to określiłeś... :) Dziękuję za wejście. @Rafael Marius... a ja nie zapominam, bo od zawsze to lubiłam... :)    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... Jacku... podłogi nie zostawiaj, po czymś trzeba stąpać... ;) Nie próbuję nawet rymowanej odpowiedzi... trochę mnie gościna wyczerpała. Dziękuję za miłe dwie strofki.   Drodzy goście.. dziękuję wszystkim za... każdy ślad... pod treścią... pozdrawiam.
    • Ala... w białej.. odsłonie.. i jest co poczytać. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo,  ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...