Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
KOBIETA

KOBIETA


 

 

 

 

 

 

Powietrze gęstnieje zwierzęcym aromatem piżma.

Dostrzegam aksamitne roztocza w mlecznym szkle lustra

wypełniając kontur ust odcieniem Viva Magenta.

Kreślisz znak zapytania, napiętą linią kręgosłupa 

zapachem drzewa sandałowego i Old - Fashioned.

Z czułością poprawiając zagubiony kosmyk włosów.

Pocałunkami chłonę pierwotny smak ciebie 

w kropelkach śliny smakujesz lukrem i

roztartą skórką pomarańczy.

 

Gorący język w moich zimnych ustach.

 

 

KOBIETA

KOBIETA


 

 

 

 

 

 

Powietrze gęstnieje, zwierzęcym aromatem piżma.

Dostrzegam aksamitne roztocza w mlecznym szkle lustra

wypełniając kontur ust odcieniem Viva Magenta.

Kreślisz znak zapytania, napiętą linią kręgosłupa 

zapachem drzewa sandałowego i Old - Fashioned.

Z czułością poprawiając zagubiony kosmyk włosów.

Pocałunkami chłonę pierwotny smak ciebie 

w kropelkach śliny smakujesz, lukrem i

roztartą skórką pomarańczy.

 

Gorący język w moich zimnych ustach.

 

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...