Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myślałam, że nie pamiętam,

Lecz wróciło do mnie raz jeszcze,

Dziś wieczór, z pierwszą burzą wiosny

I ulewnym deszczem.

 

Przypomniałam sobie ciemną bramę

Gdzie staliśmy, gdy burza szalała,

Grzmot wstrząsał ziemią,

A błyskawica po niebie bazgrała.

 

Autobusy mijały nas rozkołysane,

Bo w rzekę deszczu ulica się zmieniła.

W małe złote fale rozpryśnięta

W kręgach światła lamp lśniła.

 

Wśród wiosennej ulewy i błyskawic

Me serce dziko i radośnie biło;

Twe oczy więcej mi wtedy powiedziały,

Niż twoim ustom się zdarzyło. . . .

 

Myślałam, że nie pamiętam,

Lecz wróciło do mnie raz jeszcze,

Dziś wieczór, z pierwszą burzą wiosny

I ulewnym deszczem.

 

I Sara:

I thought I had forgotten,

But it all came back again

To-night with the first spring thunder

In a rush of rain.

 

I remembered a darkened doorway

Where we stood while the storm swept by,

Thunder gripping the earth

And lightning scrawled on the sky.

 

The passing motor buses swayed,

For the street was a river of rain,

Lashed into little golden waves

In the lamp light's stain.

 

With the wild spring rain and thunder

My heart was wild and gay;

Your eyes said more to me that night

Than your lips would ever say. . . .

 

I thought I had forgotten,

But it all came back again

To-night with the first spring thunder

In a rush of rain.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Podobał mi się ten rok  Był łatwy trudny mądry bzdurny Zimny gorący senny męczący Szczery kłamliwy odważny wstydliwy Pełen pozornych kontrastów    Podobał mi się ten rok  Gdzie jawa spotkała się ze snem  Gdzie dusza opuściła ciało  Gdzie myśli nigdy nie wyszły  Przez zaciśnięte w bólu zęby    Podobał mi się ten rok  Nie chcę cię, wypuść mnie ze szponów Wpuść mnie, rozerwę cię na strzępy Daj mi się, przestań w końcu cierpieć Pragnę cię, stańmy się jednością    Stoję przed lustrem, to nie ja  Nie poznaję tych krzywych z rozpaczy oczu Tego wysuszonego zdechłego spojrzenia Tego pełnego syfu niby półuśmiechu  Tej duszy wołającej o pomoc    Stoję przed lustrem, widzę siebie Poznaję te stare, zmęczone oczy To stęsknione uczuć odbicie źrenic Tę duszę pokrytą ścierwem blizn Podobał mi się ten rok. 
    • @Christine Widzę, że się uniosłaś. To dobrze. Gniew dobrych ludzi potrafi zmienić bieg historii.  Jednakowoż, nadal podkreślam, że to nie oskarżenie tylko przyjacielska rada dla ludzi, którzy niespecjalnie dobrze piszą i chociaż przez chwilę chcieliby się ogrzać w cieple pozytywnych komentarzy. Niech wiedza o możliwościach gpt zagości tu na stałe. Wyrównajmy szanse dla mniej zorientowanych technologicznie żeby też zaznali chwały.  Wierzę, że kiedyś zrozumiesz, że to, co się tu dzieje, jest projektem na wskroś humanistycznym. Ale jeszcze nie dzisiaj, nie jutro, nie pojutrze i nie popojutrze (licence: Raz Dwa Trzy, chyba).
    • Rad, i cna brutalu, ta matula: turban ci dar.    
    • zanim to co napiszę, co myślę i czuję tobie za pracę nad sobą pięknie pogratuluję kochani... o prawdziwe szczęście trzeba co dziennie zabiegać o prawdziwe szczęście trzeba co dziennie się starać szczęście lubi się chować ale nigdy nas nie chce karać o prawdziwe szczęście trzeba zawalczyć aby godność nasza się w kwiatku wyzwoliła o prawdziwe szczęście trzeba zahaczyć aby się chwila najlepsza nam w świecie wytworzyła prawdziwym szczęściem warto zawsze być warto być tym kim dajemy innym radość bo siła najlepsza jest by w miłości tkwić dla prawdziwego szczęścia to będzie na dość walcz o życie swe i swe możliwości aby każdego dnia odnalazła się twoja cudna chwila walcz o to by życie twoje było możliwie najlepsze aby się w cieple radość nigdy nie ukryła bo szczęściem można się dzielić z bliźnim i dawać sobie chwile zaś najlepsze aby sercem swym sobie lepsze czasy wyśnić będzie to nasze życie w końcu najładniejsze
    • Arat? Iga, gitara.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...